Za spełnienie marzeń zapłacił najwyższą cenę. Polski himalaista, Tomasz Mackiewicz, od lat pragnął stanąć zimą na szczycie Nanga Parbat – dziewiątej najwyższej górze świata.
Po sześciu nieudanych próbach w końcu zdobył szczyt. Niestety góry nie zdołał już opuścić.
Tomasz Mackiewicz urodził się 13 stycznia 1975 roku w Działoszynie. W młodości przez wiele lat był uzależniony od heroiny, ale dzięki ośrodkom Monaru zerwał z nałogiem.
Dużo podróżował po świecie, m.in. autostopem. W 2000 roku dotarł do ośrodka misyjnego dla trędowatych dzieci – „Jeevodaya” w Indiach. Przez pół roku, był tam wolontariuszem.
Jego pobyt w ośrodku wspomina pracująca tam misjonarka i lekarka – dr Helena Pyz.

 
– Czas spędzony w katolickim ośrodku w Indiach, był dla Tomka cennym doświadczeniem – dodaje Helena Pyz.

 
Tomasz Mackiewicz wraz z Élisabeth Revol, w minionym tygodniu dotarli na szczyt Nanga Parbat. Podczas schodzenia pogoda uległa załamaniu. Według Revol, Mackiewicz nabawił się choroby wysokościowej, ślepoty śnieżnej oraz licznych odmrożeń.
Francuzkę uratowali członkowie polskiej Wyprawy Narodowej na K2. Ze względu na wysokie ryzyko i nikłe szanse powodzenia, zespół ratowników nie zdecydował się na wyruszenie po Tomasza Mackiewicza.
Krzysztof Jędrasik