Dobiega końca czterodniowa podróż apostolska papieża Franciszka do Iraku. Po raz pierwszy w historii przywódca Kościoła katolickiego przyjechał do tego kraju. Franciszek odwiedził Bagdad, An-Nadżaf, Ur, Irbil, Mosul i Karakosz.
Od piątku 5 marca Franciszek uczestniczył w licznych spotkaniach m.in.: z prezydentem Iraku, przedstawicielami władz, duchowieństwa oraz duchowym przywódcą szyitów. W niedzielę 7 marca o godzinie 14:30 czasu polskiego, papież odprawił drugą i ostatnią mszę świętą podczas tej pielgrzymki.
Główne przesłanie papieża dotyczyło pokonywania nienawiści między muzułmanami a chrześcijanami. O pokój apelował m.in. w starożytnej miejscowości Ur z której pochodził biblijny Abraham.
– Niezwykle ważne było to, że papież po raz kolejny potępił religijny ekstremizm. Wezwał wiernych różnych wyzwań i religii do przeciwstawienia się tym, którzy używają religii do tworzenia podziałów między społeczeństwami. Papież w Ur przypomniał, że z tego miejsca wywodzi się nasza wiara, wiara trzech wielkich religii: judaizmu, chrześcijaństwa i islamu – mówi Krzysztof Tomasik z Katolickiej Agencji Informacyjnej.
Bardzo ważnym punktem programu było spotkanie z szyickim przywódcą duchowym ajatollahem as-Sistanim.
– Podczas tego spotkania podkreślano niezwykłą rolę wiary i Boga wszechmogącego oraz wynikające z niej przesłanie moralne, aby sprostać wyzwaniom stojącym nie tylko przed Irakiem, ale i całą ludzkością. As-Sistani wyraził też nadzieje, że w niedługim czasie Irak przezwycięży kryzys społeczny i wyjdzie na prostą – dodał Krzysztof Tomasik.
Mimo zewnętrznych ograniczeń pielgrzymkę Franciszka można uznać za wielki sukces – ocenia dziennikarz KAI.
– Pielgrzymka Franciszka pokazała swój autentyczny, historyczny wymiar. I mimo tych wielkich ograniczeń związanych z bezpieczeństwem i pandemią koronawirusa okazała się wielkim sukcesem. Przez te trzy dni zdominowała absolutnie życie całego Iraku. Prasa, media są pełne zachwytu. Cytują obszernie wystąpienia papieża. Tak więc to absolutny sukces – dodaje Tomasik.
W poniedziałek 8 marca o godzinie 7.20 czasu polskiego odbędzie się uroczystość pożegnania papieża na lotnisku w Bagdadzie. Około godziny 13 Franciszek ma dotrzeć samolotem do Rzymu.
Krzysztof Jędrasik