T. Terlikowski: „Kościół hierarchiczny w wielu miejscach popełnił błędy”
„Kościół hierarchiczny w wielu kwestiach popełnił błędy, które przyspieszają proces laicyzacji” – mówi Tomasz Terlikowski. Publicysta podkreśla, jak ważne są praca ewangelizacyjna czy opracowywanie metod docierania do ludzi obojętnych religijne.
Trwa proces laicyzacji społeczeństwa – według danych, które podaje stołeczny ratusz, na lekcje religii uczęszcza ponad 67 procent uczniów szkół podstawowych. W liceach, technikach i szkołach branżowych odsetek takich uczniów jest znacznie niższy. Z katechezy korzysta tam co trzeci uczeń.
– Każdy, kto obserwuje rzeczywistość społeczną i religijną musi wiedzieć, że młodzież już jest zlaicyzowana. Ogromna większość ludzi młodych, właśnie w wieku licealnym, to są osoby, które deklarują się jako osoby niepraktykujące i zazwyczaj niewierzące. To jest proste pytanie – dlaczego osoby niewierzące mają chodzić na katechezę? – mówi publicysta Tomasz Terlikowski.
Postawienie jakiegokolwiek wymagania, między innymi przy okazji bierzmowania, jeszcze bardziej zniechęca kandydatów i oddala ich od Kościoła – dodaje.
– Próba postawienia jakichkolwiek wymagań, nawet tych najmniejszych, kończy się tym, że połowa ludzi odchodzi, rezygnuje. Tym minimum jest uczestnictwo w niedzielnych Mszach Świętych.
Odbudowa tego, co zostało zniszczone wymaga wielu lat ciężkiej pracy. To, co można teraz zauważyć jest dopiero początkiem rozpadu tradycyjnej struktury społeczeństwa – podkreśla Terlikowski.
– To jest praca na wiele lat – szczególnie, że my jesteśmy dopiero na początku procesu laicyzacji. Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się w Niemczech czy we Francji. Za każdym razem, kiedy wydaje się, że nie może być gorzej, to pojawiają się nowe dane, które temu zaprzeczają. Nie ma determinizmu dziejowego! Pewne procesy można odwrócić, ale na to potrzeba wielu długich procesów dziejowych. No chyba, że stanie się coś dramatycznego.
Dane statystyczne potwierdzają to, co dzieje się w Zachodniej Europie. Uczestniczymy w procesie laicyzacji, który związany jest z bogaceniem się członków społeczeństw. Stajemy się częścią kultury masowej. Jest to podstawowa przyczyna odchodzenia młodych ludzi od Kościoła i społecznego zobojętnienia religią.
Jakub Panak