Amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo rozpoczął dwudniową wizytę w Rzymie. Szef watykańskiej dyplomacji abp Richard Gallagher powiedział, że papież nie przyjmie go, bo obawia się, że administracja prezydenta Donalda Trumpa mogłaby wykorzystać audiencję do celów wyborczych.

Watykanista Andrea Tornielli, dyrektor programowy dykasterii ds. Komunikacji, w ubiegłym tygodniu wyjaśnił, że Mike Pompeo nie zostanie przyjęty przez papieża, ponieważ Ojciec Święty nie udziela audiencji politykom, gdy w ich krajach trwa kampania wyborcza.

Dziś abp Gallagher mówił o tej decyzji podczas konferencji na temat swobód religijnych w ambasadzie amerykańskiej. Brał w niej udział również Mike Pompeo. Jutro przyjmie go watykański sekretarza stanu kard. Pietro Parolin.

Jak się oczekuje, amerykański sekretarz stanu będzie się starał przekonać swego rozmówcę, by Watykan w przyszłym miesiącu nie przedłużał podpisanego dwa lata temu porozumienia z Chinami, bo nasilają się tam prześladowania chrześcijan.

IAR