
Współczesny obraz Świętego Mikołaja – uśmiechniętego staruszka z brodą, który rozdaje prezenty – ma swoje korzenie w postaci niezwykle realnej i znaczącej dla historii chrześcijaństwa. Mikołaj, biskup Miry, żył na przełomie III i IV wieku i pozostawił po sobie dziedzictwo, które przetrwało ponad 1700 lat.
Od Patras do Miry – narodziny wielkiej legendy
Święty Mikołaj urodził się około 270 roku w Patras, na terenie dzisiejszej Grecji. Był jedynym długo wyczekiwanym dzieckiem zamożnych rodziców, którzy – jak głosi tradycja – wyprosili jego narodziny żarliwymi modlitwami.
Od najmłodszych lat wyróżniał się pobożnością, ale przede wszystkim wrażliwością na ludzką biedę. Po śmierci rodziców rozdał duży majątek potrzebującym, czyniąc to często w sposób dyskretny. Najsłynniejsza historia opowiada o tym, jak potajemnie podrzucił sakiewki z pieniędzmi trzem córkom zubożałego szlachcica, ratując je od nędzy i umożliwiając zawarcie małżeństw. Wydarzenie to znalazło nawet swoje miejsce w literaturze – wspomina o nim Dante Alighieri w „Boskiej komedii”.
Biskup Miry – świadek wiary i obrońca prześladowanych
Mikołaj został biskupem Miry w Licji – na terenie dzisiejszej Turcji. Tradycja wspomina, że nosił tiarę biskupią, dlatego i dziś jest tak przedstawiany w ikonografii.Był człowiekiem odważnym. Gdy cesarz Konstantyn skazał niesłusznie trzech młodzieńców z Miry, Mikołaj osobiście udał się do władcy, by prosić o ich ułaskawienie. Jego pełna poświęcenia postawa zaskarbiła mu wdzięczność wiernych i sławę na całym Wschodzie.
Ważnym wydarzeniem w jego życiu był udział w Soborze Nicejskim w 325 roku – pierwszym soborze powszechnym Kościoła. W ikonach soborowych jest często przedstawiany wśród ojców Kościoła, co pokazuje jego znaczenie w ówczesnych debatach teologicznych.
Śmierć i kult, który ogarnął świat
Święty Mikołaj zmarł – według tradycji – 6 grudnia, pomiędzy 345 a 352 rokiem. Jego ciało spoczywało pierwotnie w Mirze, skąd w 1087 roku przewieziono je do Bari w południowych Włoszech. Do dziś tamtejsza bazylika jest jednym z najważniejszych miejsc kultu świętego.
Szczególnie czczony jest w Kościołach Wschodnich – greckim i rosyjskim – ale również na Zachodzie jego kult jest niezwykle żywy. Jest patronem wielu krajów i miast, m.in. Grecji, Rosji, Antwerpii, Berlina i Moskwy. Opiekuje się też ogromną liczbą zawodów i grup społecznych: marynarzami, kupcami, bednarzami, cukiernikami, flisakami, studentami, a przede wszystkim dziećmi.
W Polsce ślady jego kultu odnaleźć można w najstarszych ośrodkach handlowych – tamtejsze kościoły często nosiły wezwanie św. Mikołaja, który był patronem kupców.
Mikołajki – duchowość, nie tylko prezenty
Dzisiejsze święto Mikołaja, obchodzone 6 grudnia, często kojarzy się głównie z drobnymi upominkami. Jednak duchowni przypominają, że chrześcijański wymiar tego dnia sięga znacznie głębiej. Święty Mikołaj to patron wrażliwości, dyskretnej dobroci i realnej troski o drugiego człowieka.
Ojciec Stanisław Tasiemski OP zwraca uwagę, że najważniejszy jest sposób, w jaki obdarowujemy. Papież Franciszek podkreśla: dar ma sens tylko wtedy, gdy wypływa z serca i jest okazją do spotkania – nawet krótkiego, ale szczerego.
Święty, który nie przestaje inspirować
Legenda Świętego Mikołaja przekształciła się z czasem w symbol dobroci obecny w wielu kulturach, ale fundament pozostał ten sam: życzliwość wobec najsłabszych, troska o ubogich i gotowość niesienia pomocy.
Choć w kulturze masowej przybrał postać czerwonego brodatego darczyńcy, to jego prawdziwa historia przypomina, że świętość rodzi się z codziennych gestów miłości i zachęca, byśmy – na wzór biskupa z Miry – obok prezentów dawali także czas, uwagę i życzliwość.