Rada miasta stołecznego Warszawy przyjęła uchwałę w sprawie utworzenia w mieście Strefy Czystego Transportu (SCT). Za projektem głosowało 37 radnych, 16 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. Od połowy przyszłego roku do SCT nie będą mogły do niej wjechać – co do zasady – Diesle starsze niż 18 lat oraz samochody benzynowe 27-letnie i starsze. W kolejnych latach zakazem wjazdu do Strefy będą objęte nowsze modele aut.

Strefa obejmie obszar centrum Warszawy, głównie Śródmieście i fragmenty graniczących z nim dzielnic. Przewiduje to poprawka Koalicji Obywatelskiej, zgłoszona podczas dzisiejszego posiedzenia Rady i poparta także przez opozycyjny klub PiS. W ten sposób powrócono do pierwotnej propozycji ratusza prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Przedstawiony w listopadzie przez stołeczne władze plan zakładał objęcie Strefą obszaru dwukrotnie większego, czyli całego Śródmieścia, Żoliborza i Pragi Północ, niemal całej Ochoty i Pragi Południe, a także większość Mokotowa i połowę Woli.

W bloku głosowań odrzucono kilkanaście poprawek radnych PiS, zakładających między innymi znaczne ograniczenie granic strefy i wyłączenia dla dużych rodzin, emerytów oraz rodziców z małymi dziećmi. Przepadła też poprawka w sprawie stworzenia funduszu mającego ułatwić mieszkańcom zakup bardziej ekologicznych samochodów.

Czwartkowa debata warszawskich radnych nad wprowadzeniem Strefy Czystego Transportu miała burzliwy przebieg. Dyskusja trwała ponad 7 godzin, a na obrady przybyła ponad setka mieszkańców, w większości przeciwników SCT. Kilkudziesięciu osób nie wpuszczono na salę obrad. W dyskusji głos zabrali nie tylko mieszkańcy i przedstawiciele organizacji społecznych, ale także posłowie PiS i Konfederacji, wzywający do rozpisania referendum i krytykujący pomysł ratusza.

Władze Warszawy przewidziały wyłączenia z SCT dla seniorów powyżej 70. roku życia, osób niepełnosprawnych oraz wydłużenie okresu przejściowego dla mieszkańców Strefy i warszawskich podatników. Przewidziano ponadto możliwość wjazdu do strefy w ramach przypadków losowych. Przepustkę można byłoby wykorzystać przez 4 dni w roku.
Brak zastosowania się do wymogów SCT będzie traktowany jak wykroczenie drogowe, za które można otrzymać mandat w wysokości 500 złotych.

IAR