Sejm podjął uchwałę w sprawie upamiętnienia arcybiskupa Antoniego Baraniaka – żołnierza niezłomnego Kościoła w 40. rocznicę jego śmierci. Sekretarz prymasów kardynała Augusta Hlonda i kardynała Stefana Wyszyńskiego w czasach stalinowskich ponad dwa lata był bestialsko torturowany oraz więziony w murach byłego aresztu na warszawskim Mokotowie.
W uchwale przypomniano, że komuniści usiłowali wymusić od niego zeznania obciążające Prymasa Tysiąclecia.
Autorka filmów dokumentalnych o arcybiskupie Baraniaku – Jolanta Hajdasz powiedziała, że przyjęta uchwała to ważny moment w historii państwa i Kościoła
Biskup-senior archidiecezji poznańskiej Zdzisław Fortuniak przypomniał słowa Prymasa Wyszyńskiego, wypowiedziane w czasie pogrzebu arcybiskupa Baraniaka.
Biskup Baraniak został aresztowany we wrześniu 1953 roku – w czasie, kiedy internowano prymasa Wyszyńskiego. W ciągu dwudziestu siedmiu miesięcy więzienia był przesłuchiwany co najmniej sto czterdzieści pięć razy. W czerwcu tego roku Instytut Pamięci Narodowej wznowił śledztwo w sprawie fizycznego i psychicznego znęcania się nad hierarchą.
W 1957 roku duchowny został arcybiskupem metropolitą poznańskim. Pełnił tę funkcję przez dwadzieścia lat. Zorganizował uroczystości milenijne w 1966 roku mimo sprzeciwu władz oraz dwa lata później – obchody 1000-lecia biskupstwa w Poznaniu. Zadbał o powstanie nowych parafii i budowę świątyń. Zainicjował osiem procesów beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych.
IAR