Sejm podjął uchwałę wspierającą działania Rady Ministrów w zakresie negocjacji budżetowych w Unii Europejskiej. Przygotowali ją posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Uchwałę poparło 236 posłów, 209 było przeciwnych, 1 osoba się wstrzymała.

Podczas prac nad projektem uchwały, posłowie PiS-u wnieśli poprawkę skreślającą zdanie mówiące, że „Sejm z uznaniem przyjmuje fakt zablokowania przez przedstawicieli Polski dalszych prac nad pakietem rozwiązań budżetowych”.

Zapowiedział to uzasadniając projekt wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk, który podczas drugiego czytania wniósł o jej przyjęcie. Zwracał też uwagę, na najważniejsze – jego zdaniem – aspekty stanowiska Sejmu, czyli praworządność. Zwracając się do opozycji stwierdził, że nie popierając uchwały proponowanej przez PiS straciła szansę, żeby służyć Polsce.

– Ta propozycja uchwały wzmocni mandat negocjacyjny polskiego premiera. Ta moc mogła być jeszcze większa, ale państwo nie skorzystaliście z tej okazji – powiedział.

Na 18:00 zaplanowano wideoszczyt Unii Europejskiej. Jego tematem ma być unijny pakiet budżetowy. Początkowo szczyt miał być poświęcony wyłącznie walce z pandemią i koordynacji działań, ale po sprzeciwie Polski i Węgier ta sprawa może zdominować wideokonferencję.

Warszawa i Budapeszt poinformowały w poniedziałek, że nie mogą zaakceptować budżetu Unii na 2021-2027 i funduszu odbudowy po pandemii z powodu dołączonych do nich przepisów uzależniających wypłatę funduszy od stanu praworządności. Polska i Węgry argumentują, że brak jest gwarancji poszanowania traktatowych praw krajów członkowskich.

IAR