Był członkiem Komisji Konferencji Episkopatu Polski do spraw Duchowieństwa, krajowym duszpasterzem policji, a także duszpasterzem kobiet. W Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie pożegnano ś.p. biskupa seniora archidiecezji warszawskiej Mariana Dusia.

W pogrzebie uczestniczyli m.in. krewni bp. Dusia, duchowieństwo, przedstawiciele Kurii Metropolitalnej Warszawskiej oraz Akademii Katolickiej w Warszawie.

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. Liturgię koncelebrowali m.in. metropolita warmiński abp Józef Górzyński, metropolita białostocki abp Józef Guzdek, biskup łowicki Andrzej Dziuba, biskupi pomocniczy Archidiecezji Warszawskiej: Piotr Jarecki, Rafał Markowski i Michał Janocha. Obecny był także bp Stanisław Salaterski, biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej, z której pochodził bp Duś.

W słowie wstępnym metropolita warszawski wyraził wdzięczność za całą posługę zmarłego współbrata.

– Chciałem bardzo serdecznie podziękować mu za wszystko. Za to kim był i jaki był. A był człowiekiem dobrym, biskupem dobrym, dobrym kapłanem. Dziękuję zarówno za jego lata wikariuszowskie, kiedy pracował w Grójcu; za jego lata proboszczowskie w Pyrach, później za lata pracy w seminarium i bycie wykładowcą. Za lata posługi biskupiej, 35 lat był biskupem pomocniczym Archidiecezji Warszawskiej – przypomniał kard. Nycz.

Homilię wygłosił biskup senior diecezji drohiczyńskiej Tadeusz Pikus. Duchowny przypomniał dewizę jaką zmarły biskup przyjął na czas swojej posługi.

– Bp Marian przez 45 lat, najpierw jako prezbiter później jako biskup budził w ludzkich sercach nadzieję życia wiecznego. Dewizą jego biskupiego posługiwania były słowa: „In cruce salus” – co znaczy  „W krzyżu zbawienie”. Dzisiejsze święto podwyższenia krzyża przypomina nam o zbawczej mocy krzyża chrystusowego – mówił bp. Pikus.

Bp Marian Duś urodził się w 1938 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w 1968 roku z rąk Prymasa Wyszyńskiego, a święcenia biskupie w 1986 roku z rąk Prymasa Józefa Glempa. W latach 1986-2013 był biskupem pomocniczym Archidiecezji Warszawskiej.

Duchowny zmarł 9 września w Warszawie po długiej chorobie. Został pochowany w Świątyni Opatrzności Bożej, w Panteonie Wielkich Polaków. Miał 83 lata.

Kardynał Kazimierz Nycz:

Homilia bp Tadeusza Pikusa:

Krzysztof Jędrasik