Temat Pałacu Saskiego wraca jak bumerang. Dalej nie wiadomo, czy budynek zostanie odbudowany na placu Piłsudskiego. 11 listopada 2018 roku prezydent Andrzej Duda obiecywał zajęcie się sprawą. Minął już ponad rok, a planów na zagospodarowanie placu w dalszym ciągu nie ma.

– Wielu zwolenników odbudowy pałacu trzyma pana prezydenta za słowo. Inicjatywa i piłka wraca znowu do kancelarii prezydenta – powiedział w „Rundzie Pytań” wiceprezes stowarzyszenia Saski 2018, Maciej Budzyński.

– W związku z tą deklaracją – teraz jest moment, aby pan prezydent podjął zdecydowane działania i zmotywował rząd do takich działań. Aby podjęli współpracę z miastem, aby te rozmowy zostały wznowione. Żeby doszło do ostatecznego porozumienia i rozpoczęcia prac – dodaje wiceprezes stowarzyszenia.

Ostatnio swoją koncepcję placu zaprezentował profesor Marek Budzyński. Architekt widzi plac Piłsudskiego z nowoczesną, nawiązującą gabarytami do przedwojennych budynków architekturą. Projekt w jego zamyśle jest pełen zieleni, która ma stanowić jedność z Ogrodem Saskim.

Rozmowa Piotra Otrębskiego z Maciejem Budzyńskim:

Greta Sulik