Według Jana Pawła II odpowiedzią na współczesny kryzys wartości jest „cywilizacja miłości”. Na czym polega i jak wprowadzać ją w życie, opowiadał w Poranku z Radiem Warszawa Grzegorz Polak z Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.

Już papież Paweł VI pisał o „cywilizacji miłości”, ale Jan Paweł II przedstawił jej obraz w wielu wymiarach. Papież podkreślił, że fundamentem w jej budowaniu jest „uznanie wartości osoby ludzkiej, a konkretnie każdego człowieka”.

– To jest propozycja takiego idealnego społeczeństwa opartego mocno na etyce. To jest prawie że tożsame z wprowadzaniem w życie Ewangelii. Ta cywilizacja miłości była głoszona od samego początku istnienia chrześcijaństwa. To po prostu chodzi o takie społeczeństwo, gdzie jest prymat etyki przed techniką, człowieka przed rzeczą, wartości duchowych przed materialnymi, miłosierdzia przed sprawiedliwością – tłumaczył dziennikarz.

Godność człowieka powinna być w centrum.

– Cywilizacja miłości to jest remedium na wszelkie bolączki i problemy świata , obejmuje wszystkich ludzi. Jednym z bardzo ważnych akcentów w tym nauczaniu papieża w kontekście cywilizacji miłości, było podkreślenie godności każdej osoby ludzkiej. Człowiek nie może być sprowadzony do przedmiotu. Podkreślał to też wyraźnie kardynał Wyszyński. Mówił w swoim nauczaniu, że jedną z głównych zasad jest prymat „być” nad „mieć” – dodaje Grzegorz Polak.

Trzeba walczyć z tym, co sprzeciwia się cywilizacji miłości.

– Chodzi nie tylko o egoizm w sensie jednostkowym, ale także klasowym, czy nawet w kategoriach narodowych. Cywilizacja miłości to coś więcej niż antagonizm. To coś więcej znajdujemy już w Hymnie Miłości świętego Pawła, który jest taką, jak papież nazywał, wielką kartą cywilizacji miłości – zaznaczył dziennikarz.

W opozycji do cywilizacji miłości pozostaje cywilizacja śmierci, której to-  Jan Paweł II wielokrotnie apelował- trzeba się przeciwstawić.

Cała rozmowa tutaj

Bernadeta Bajor