Głosowało pięćdziesięciu trzech radnych, za projektem było trzydziestu dwóch, a przeciw dwudziestu jeden. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
Dopiero w środku nocy, po kilkunastu godzinach sesji stołeczni radni przegłosowali budżet Warszawy na przyszły rok na poziomie piętnastu miliardów złotych planowanych przychodów i siedemnastu miliardów złotych planowanych wydatków.
Przewodnicząca komisji budżetowej stołecznej rady Maria Łukaszewicz wyjaśnia, że wpływ na ostateczny kształt budżetu ma wiele różnych czynników.
W przyszłym roku stołeczny ratusz wpłaci ponad dziewięćset milionów złotych tak zwanego „janosikowego”, czyli programu wspierającego najuboższe gminy w Polsce.
Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski wątpi w to, że duże wpłaty oznaczają faktyczną pomoc innym samorządom.
Jednym z nowych wydatków miasta, planowanym także na przyszły rok, będzie tak zwany „Wieloletni Program Gospodarowania Mieszkaniowym Zasobem”. W ramach tego projektu ratusz podniesie standard w obecnych lokalach komunalnych oraz postara się odzyskiwać i remontować pustostany.
Artur Szczygielski