15. rocznica powstania parafii i 5. konsekracji świątyni. Od jutra przygotowanie do uroczystości odpustowych w Parafii św. Ojca Pio na Gocławiu.
W czwartek i piątek msze św. z nauką będą celebrowane o godz. 9:00, 15:00, 18:00 i 20:30. W czwartek rozpocznie się również 40-godzinne nabożeństwo adoracyjne. Poprowadzi je o. Azariasz Hess, były Kustosz Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Jak zapowiedział proboszcz parafii św. o. Pio, ks. Andrzej Kuflikowski, nabożeństwo służy refleksji nad naszym życiem duchowym.
– Przyszła pandemia, byliśmy niezadowoleni, że nie można chodzić do kościoła. Pandemia mija, a nas w dalszym ciągu w kościele nie ma, bo znów narzekamy. Ten czas 40-godzinnego nabożeństwa jest czasem uderzenia w nasze sumienie: jak wygląda nasza codzienna modlitwa, Msza Święta, nasz stosunek do Sakramentu Pokuty, a zwłaszcza, czy w tym wszystkim jest miejsce dla mnie i dla mojej rodziny – mówił ks. Andrzej Kuflikowski.
Ojciec Pio był człowiekiem bliskim i konkretnym. Wskazywał na spowiedź oraz Komunię Świętą. Proboszcz parafii dodał, że te sakramenty są najlepszą katechezą.
– Czekając w kolejce na spowiedź, wyznaję wiarę w Boga, przechodzę przez bramę miłosierdzia i Pan kieruje mnie do Swojej uczty miłości. Kiedy zasiądę przy tym stole, kolejny etap to jest to, co Chrystus powiedział w wieczerniku do apostołów w dniu zmartwychwstania, rozsyłając ich. Podczas każdej Mszy Świętej mówi do nas: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię”, czyli zanoście Mnie tam skąd przyszliście. Skoroście Mnie spotkali to pokażcie innym, jak ta droga wygląda – wyjaśnił ks. Kuflikowski.
Mszy św. odpustowej w Parafii św. Ojca Pio na Gocławiu w najbliższą niedzielę o godz. 12:00 będzie przewodniczył Sekretarz Konferencji Episkopatu Polski, bp Artur Miziński. Poświęci on ikony przedstawiające najważniejsze wydarzenia z życia św. o. Pio.
Agata Pniewska