Związek Nauczycielstwa Polskiego chce najpierw poinformować nauczycieli o strajku w odpowiedni sposób. Od początku września ZNP badał sytuację wśród nauczycieli – pytał jak oceniają politykę edukacyjną.
Wspólnie podjęli decyzję o rozpoczęciu protestu w nieco łagodniejszej formie niż kwietniowa. Nauczyciele mają wstrzymywać się od zajęć, które wykraczają poza ich obowiązki.
O tym czy jest strajk włoski mówi rzecznik prasowy ZNP Magdalena Kaszulanis.
Jak twierdzi rzecznik ZNP to nauczyciele sami podejmą decyzję kiedy będą gotowi dołączyć do protestu.
– Zakładamy, że będzie to działanie długofalowe – dodaje Magdalena Kaszulanis z ZNP.
Ewa Rogala ze stołecznego urzędu zapewnia, że miasto jest przygotowane na każdą ewentualność.
14 października nauczyciele obchodzili Dzień Edukacji Narodowej, czyli Dzień Nauczyciela. Strajk miał być przedłużeniem tego dnia. Decyzja o tym czy strajk faktycznie zostanie przesunięty o tydzień należy do nauczycieli, jak zapewnia ZNP, to oni mają zdecydować kiedy do niego dołączą.
Greta Sulik