Uzbrojeni bojownicy batalionu 'Wostok’, zaatakowali główną kwaterę innych separatystów w Doniecku i ogłosili tam nowe rządy. Do starć i przejęcia budynku doszło wczoraj. Rebelianci uzbrojeni w granatniki i kałasznikowy i zaatakowali koło południa.
Władze samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej musiały opuścić gmach. Świadczy to o zmianie władz w ramach ruchu separatystycznego na wschodzie Ukrainy po tygodniach wewnętrznych tarć między różnymi politycznymi i militarnymi przywódcami – ocenia dzisiejszy 'Financial Times’
Zdaniem brytyjskiego dziennika separatyści z bliższymi związkami z Moskwą dążą do zacieśnienia kontroli nad coraz mniej zdyscyplinowaną rebelią. Batalion 'Wostok’ tworzą weterani konfliktów zbrojnych na terenie byłego Związku Radzieckiego oraz byli funkcjonariusze krymskiego Berkutu, który krwawo tłumił demonstracje na majdanie niepodległości w Kijowie.
fot. Ivan Bandura, lic, CC