Niezgodność z prawem i naruszenie wolności konstytucyjnych. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do wojewody mazowieckiego wniosek o stwierdzenie nieważności uchwały Rady miasta, zgodnie z którą po stołecznych ulicach nie mogą jeździć furgonetki z treściami prolife.

Na ostatniej sesji Rady m. st. Warszawy radny Koalicji Obywatelskiej Jarosław Kaczyński powiedział, że zdjęcia, napisy i plakaty na tych pojazdach są drastyczne i obraźliwe. Promują homofobię oraz zakaz aborcji.

– Napisy na tych pojazdach są w sposób oczywisty nieprawdziwe, krzywdzące w szczególności dla osób ze społeczności LGBT+, zachęcają do homofobii. Nie ma naszej zgody, jako radnych, na promowanie takich wartości. Jesteśmy w XXI wieku, nie możemy promować postaw z XIX wieku. Warszawa jest miastem dla wszystkich, jest nowoczesną, otwartą stolicą państwa demokratycznego – zaznaczył Jarosław Kaczyński.

Prokuratura zaskarżyła uchwałę do wojewody uzasadniając ją jako sprzeczną z prawem i naruszającą wolności wskazane w konstytucji, m. in. swobodę przemieszczania się oraz wyrażania poglądów.

Wcześniej podobny wniosek do Konstantego Radziwiłła złożył wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. Jak mówił, uchwała ma charakter dyskryminacyjny.

– Ta uchwała traktuje w sposób nierówny, czyli dyskryminacyjny różne podmioty. W konsekwencji ma charakter również ideologiczny, bo dąży do tego, by wykluczać z dyskusji publicznej inne niż lewicowo-liberalne, inne niż te, które promują np. ideologie gender, właśnie poglądy prolife. Tymczasem polska-konstytucja chroni życie od poczęcia do naturalnej śmierci, godność osoby, szczególnie najsłabszej, więc tym bardziej jest to karygodne i niedopuszczalne, żeby tego typu poglądy wykluczać – dodał Marcin Romanowski.

Uchwałę Rady Warszawy, zgodnie z którą po stołecznych ulicach nie mogą jeździć furgonetki propagujące treści prolife przyjęto 8 lipca. Dokument podlega publikacji w dzienniku urzędowym Województwa Mazowieckiego. Wejdzie w życie po 5 dniach od dnia ogłoszenia.

Agata Pniewska