Prezydent Warszawy już oficjalnie wezwana przed komisję weryfikacyjną w sprawie reprywatyzacji. Jednak szefowa stołecznego ratusza zapowiada, że nie będzie w tej sprawie zeznawać.
Za to przed poselską komisją ma stawić się urzędnik, który zajmuje się stołecznymi nieruchomościami.
Jak twierdzi Gronkiewicz-Waltz, komisja weryfikacyjna jest niezgodna z Konstytucją.

 
Jak dodaje prezydent Warszawy, komisja jest narzędziem rządu do niszczenia przedstawicieli Platformy Obywatelskiej.

 
Komisja weryfikacyjna ma przede wszystkim pomóc osobom, które zostały poszkodowane w wyniku „dzikiej reprywatyzacji”.
– Przed grupą ośmiu posłów powinni pojawić się wszyscy, którzy wydawali niezgodane z prawem decyzje – podkreśla Marek Jasiński, członek rady społecznej działającej przy komisji.

 
Szef komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki zapowiedział, że jeśli prezydent Warszawy nie stawi się na zeznania, to sprawa może trafić do prokuratury.
Mikołaj Michalecki