Z udziałem twórców i aktorów w Warszawie odbyła się premiera filmu „Zieja” w reżyserii Roberta Glińskiego. To opowieść o życiu księdza Jana Ziei – żołnierza wojny roku 1920, kapelana Szarych Szeregów i współzałożyciela Komitetu Obrony Robotników.
Jak mówi reżyser Robert Gliński, bohater filmu to bezkompromisowy kapłan, człowiek bez skazy, o bardzo silnych wartościach.
– Gdy był kapelanem legionów wygłosił kazanie do żołnierzy o tym, by nie zabijać, był pryncypialny wobec swoich zasad, pochował samobójczynię w latach 20., gdy było to zabronione – zaznacza.
W głównej roli księdza Ziei występuje Andrzej Seweryn. Jak mówił, grając taką rolę trzeba być pokornym wobec postaci i zaufać współpracownikom na planie.
– Byłem otoczony profesjonalistami najwyższej klasy, grając taką postać trzeba zaufać reżyserowi, historii, scenariuszowi i postarać się być zgodnym ze swoim sumieniem – powiedział Andrzej Seweryn.
W filmie występują też m.in.: Mateusz Więcławek, Zbigniew Zamachowski, Sławomir Orzechowski oraz Sonia Bohosiewicz. Film wejdzie do kin 13 marca.
Paweł Lewandowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego zaznacza, że warto pokazywać historie polskich bohaterów.
– Wpisuje się to w naszą politykę historyczną pokazywania rzeczy, z których powinniśmy być dumni, skończyliśmy z polityką pedagogiki wstydu, teraz pokazujemy polskich bohaterów, którzy reprezentują wszystkie najlepsze wartości – dodał wiceminister kultury.
Film „Zieja” został wyprodukowany przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w koprodukcji z Telewizją Polską, przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Urodzony w 1897 roku ks. Zieja, a wyświęcony w 1919 roku, był żołnierzem – ochotnikiem wojny w 1920 roku i obrony wrześniowej 1939 roku, kapelanem Szarych Szeregów i Komendy Głównej Armii Krajowej oraz zakładu dla ociemniałych w Laskach.
Podczas okupacji współpracował z Radą Pomocy Żydom „Żegota”, której dostarczał katolickie metryki chrztu, pomagając w ten sposób zmienić tożsamość ukrywających się osób. Uczestniczył w powstaniu warszawskim, był kapelanem pułku „Baszta” walczącego na Mokotowie. Po upadku powstania trafił do obozu przejściowego w Pruszkowie, a następnie został wywieziony na roboty do Niemiec.
Po wojnie zaangażował się w działalność społeczną i charytatywną, wspierał demokratyczną opozycję w czasach PRL. W 1975 roku był sygnatariuszem protestu przeciwko zmianom w konstytucji, a następnie został jednym z założycieli Komitetu Obrony Robotników (KOR), krótko był w Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Gdy narodziła się „Solidarność”, wspierał jej działaczy.
Ksiądz Zieja zmarł w 1991 roku, pochowany został na cmentarzu w podwarszawskich Laskach.
IAR