Prawo antyaborcyjne zawsze będzie radykalizować postawy polityczne – stwierdził dziennikarz Jakub Pacan. Publicysta Tygodnika „Solidarność” w poranku „Siódma9” komentował obecny spór dotyczący aborcji eugenicznej.

W poniedziałek 26 października w wielu miejscach Polski odbyły się uliczne protesty przeciwko ostatniej decyzji Trybunału Konstytucyjnego.

Największe demonstracje odbyły się w Warszawie. Tysiące osób zablokowało wiele ulic w mieście.

Jak mówił Jakub Pacan, te wydarzenia pokazują, że w Polsce katolików próbuje zepchnąć się na margines życia publicznego.

– W Polsce jest bardzo duża nietolerancja religijna. Występują ataki i obrażanie katolików przede wszystkim. Ta sytuacja pokazuje, że już jest w polskich katolikach syndrom „kąta”. Po prostu zostaliśmy zepchnięci do kąta, tak jak wcześniej było w przypadku katolików w Europie Zachodniej. W tej przestrzeni publicznej jesteśmy bardzo zalęknieni. Wprawdzie jeszcze jest to chronienie kościołów, ale nie wiemy, jak długo to będzie kontynuowane – mówił Jakub Pacan.

– Podejście do kwestii aborcji ujawnia najgłębsze postawy danego społeczeństwa – dodał publicysta.

– Aborcja tak działa na politykę jak miecz obosieczny. Ona ujawnia postawy głęboko tajone, które w ludziach są, których czasem sami po sobie byśmy nie spodziewali się. Zawsze ta ustawa antyaborcyjna będzie radykalizowała postawy polityczne. Zawsze. Część katolików pójdzie na pewno przykładem obrońców, którzy bronili kościołów. Ale nawet jakby katolicy zaczęli organizować się, to i tak nie będzie ich tak wielu jak tych obecnie protestujących. Bo jeśli chodzi o młode pokolenie, to młodzi Polacy najbardziej na świecie sekularyzują się – dodał Jakub Pacan.

Przypomnijmy, w miniony czwartek, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prawo zezwalające na aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu – jest niezgodne z Konstytucją.

Jakub Pacan:

Krzysztof Jędrasik