W Warszawie pożegnano dziś gen. Stefana 'Starbę’ Bałuka, żołnierza Armii Krajowej, jednego z ostatnich cichociemnych. Pogrzeb odbył się na Powązkach Wojskowych.
Stefan Bałuk urodził się 15 stycznia 1914 roku w Warszawie. W czasie II wojny światowej walczył w 10. Brygadzie Kawalerii Pancernej gen. Stanisława Maczka. 9 kwietnia 1944 roku został zrzucony do Polski jako cichociemny. W Powstaniu Warszawskim walczył m.in. w plutonie 'Agaton’ batalionu 'Pięść’ zgrupowania Radosław.
15 stycznia tego roku gen Bałuk obchodził setną rocznicę urodzin. Zmarł dwa tygodnie później.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się w południe. Liturgii w katedrze polowej Wojska Polskiego przewodniczył wikariusz generalny biskupa polowego ks. płk January Wątroba .
Przyrównał on w homilii życie zmarłego generała do ziarna rzuconego w rolę, które aby przynieść plon musiało obumrzeć.
4-02 ksW_ofiara
Mimo wielu trudności życie Starby nie było smutne i cierpiętnicze – powiedział ks. płk Wątroba.
4-02 ksW_zycie
Po liturgii ciało zmarłego generała spoczęło na Powązkach Wojskowych w Warszawie.
fot. sxc.hu