Idą śladami głosicielki Bożego Miłosierdzia. W sobotę wieczorem (29 lipca) z Sanktuarium Św. Faustyny przy ul. Żytniej w Warszawie wyruszyła XV Piesza Pielgrzymka do Ostrówka. Pątnicy pierwsze etapy pokonali w nocy.
Mimo ulewnego deszczu, który pojawił się w nocy z soboty na niedzielę (29/30 lipca) uczestnicy pielgrzymki do Ostrówka dzielnie przeszli planowaną trasę. (W niedzielę po godzinie 12:30 dotarli już do celu).
Pątnicy już po raz piętnasty szli śladami św. Faustyny Kowalskiej. Wyruszyli w sobotę po Mszy świętej o godzinie 21 z sanktuarium św. Faustyny przy ul. Żytniej w Warszawie. Tam 1. sierpnia 1925 roku Święta wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Celem wędrówki był Dom św. Faustyny w Ostrówku, gdzie Helena Kowalska, rok przed wstąpieniem do klasztoru, pracowała jako służąca. Jest to więc miejsce, gdzie rozeznawała swoje powołanie.
W tym roku główną intencją pielgrzymów jest modlitwa o pokój i jedność w rodzinach, narodzie i świecie.
– Już po raz 15. wyruszyła ta pielgrzymka. Ludzi jest coraz więcej. Coraz więcej jest także nowych twarzy, bo niektórych przecież już poznaję. I radość jest ogromna właśnie dlatego, że Ci ludzie idą dlatego, że coś zawdzięczają lub o coś chcą prosić patronkę naszą święta siostrę Faustynę – mówi proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny w Warszawie ks. Krzysztof Stosur.
Pielgrzymi cenią wyjątkowy czas, który mogą przeżyć podczas drogi. Posłuchajcie co mówili tuż przed startem:
Pielgrzymi zakończyli trasę w Domu św. Faustyny w Ostrówku. Tam o godz. 15.00 odmówią koronkę do Bożego Miłosierdzia i wezmą udział we wspólnej Eucharystii.
Krzysztof Jędrasik