Posłowie PSL z projektem kar za propagowanie banderyzmu

Posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego chcą karania za propagowanie banderyzmu. To jeden z elementów projektu ustawy o ustanowieniu 11 lipca Dniem Pamięci o Polakach – ofiarach ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych ustaw.
Sejm uchwałą zdecydował w ubiegłym roku o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu jednak zdaniem posłów PSL, a także Patriotycznego Związku Organizacji Kresowych i Kombatanckich akt ten powinien mieć rangę ustawową.
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że ustawa jest aktem bardziej trwałym niż jakakolwiek uchwała.
Projekt wprowadza zmiany w ustawie o IPN i Kodeksie karnym. Do katalogu zbrodni popełnionych w okresie od 8 listopada 1917 do 31 lipca 1990 roku dodaje zbrodnie popełnione przez ukraińskich nacjonalistów. W proponowanej zmianie w Kodeksie karnym wymienia się symbolikę zbrodniarzy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii. Propagowanie banderyzmu podlegałoby karze do dwóch lat pozbawienia wolności.
Prezes Patriotycznego Związku Organizacji Kresowych i Kombatanckich Witold Listowski wyraził nadzieję, że wszystkie kluby poprą projekt ustawy.
W uzasadnieniu do projektu wnioskodawcy napisali, że jego głównym celem jest uczczenie męczeńskiej śmierci ponad stu tysięcy Polaków, głównie mieszkańców wsi, którzy zginęli z rąk ukraińskich formacji nacjonalistycznych działających na ziemiach Kresów Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej w latach 1939-1946.
Autorzy podkreślają, że było to ludobójstwo ze szczególnym okrucieństwem, a dokładna liczba ofiar ludobójstwa nie jest znana.
IAR