Radni Prawa i Sprawiedliwości ponownie złożyli wniosek o pośmiertne nadanie Jolancie Brzeskiej tytułu honorowego obywatela Warszawy.

W marcu wniosek został odrzucony przez radnych Platformy Obywatelskiej. Organizacje lokatorskie liczą na poparcie inicjatywy w czerwcu, gdy miasto przyznaje tytuły honorowych obywateli stolicy.

Poseł PiS Paweł Lisiecki powiedział Polskiemu Radiu, że Jolanta Brzeska, dzięki której wyszedł na światło dzienne proceder uchybień reprywatyzacyjnych, stała się symbolem osób pokrzywdzonych i zasłużyła na tytuł honorowego obywatela Warszawy.

– W moim przekonaniu ten tytuł honorowego obywatela Warszawy dla pani Jolanty, jako symbolu bezprawnego wyrzucenia z mieszkań, jak najbardziej się jej należy – podkreślił Paweł Lisiecki.

Magdalena Brzeska, córka Jolanty Brzeskiej, dziękuje za inicjatywę upamiętnienia matki, a tym samym jej walki o prawa lokatorskie mieszkańców Warszawy.

– Moja mama była osobą zwykłą, chciała walczyć o prawa osób najsłabszych, o prawa lokatorów, o prawa osób, o które nikt nie walczył, zapłaciła za to najwyższą cenę – swoje życie – powiedziała Magdalena Brzeska.

Dodała, że imieniem jej matki nazwana została jedna z warszawskich ulic, są również murale z jej wizerunkiem, dlatego nadanie honorowego obywatelstwa Warszawy byłoby kolejnym upamiętnieniem jej zasług.

Ciało Jolanty Brzeskiej znaleziono w Lesie Kabackim 1 marca 2011 roku. Okoliczności jej śmierci wciąż są badane.

Jolanta Brzeska była założycielką Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Stała się symbolem ruchu lokatorskiego.

IAR