Ponad 320 wypadków z udziałem użytkowników e-hulajnóg
– Zdarzeń z udziałem użytkowników e-hulajnóg jest znacznie mniej niż w przypadku rowerzystów – informuje nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. To popularny środek transportu. Elektryczne hulajnogi umożliwiają sprawne przemieszczanie się po miejskich drogach.
Jednak podczas korzystania z nich należy pamiętać o zasadach bezpieczeństwa i stosować się do obowiązujących przepisów. W przeciwnym razie elektryczne hulajnogi mogą stać się zagrożeniem – potrącenie pieszego przez rozpędzoną hulajnogę może skończyć się dotkliwymi obrażeniami. Kierujący e-hulajnogami średnio co w trzecim zdarzeniu byli jego sprawcą.
– Przez pierwsze 8 miesięcy tego roku odnotowaliśmy w Polsce 324 wypadki z udziałem użytkowników hulajnóg elektrycznych. Zginęły w ich wyniku 3 osoby, a 323 zostały ranne. Tutaj mówimy głównie o grupie użytkowników w wieku 25-39 lat, odnotowaliśmy 122 zdarzenia. Jeżeli mówimy o zdarzeniach ze skutkiem śmiertelnym, to po 1 takim zdarzeniu mieliśmy w grupach wiekowych 7-14 lat, 40-59 lat i powyżej 60. roku życia – mówi nadkomisarz Robert Opas.
W tym czasie odnotowano 2 510 wypadków z udziałem rowerzystów. Zginęło 105 osób, a 2 411 osób zostało rannych.
– Apelujemy do wszystkich użytkowników poruszających się e-hulajnogami o poszanowanie przepisów, o posiadanie niezbędnych uprawnień i o jak największą widoczność. Myślę, że warto podkreślić fakt, że jeżeli bardzo dużo poruszamy się po mieście, to warto zaopatrzyć się w elementy bezpieczeństwa biernego. Choć nie są wymagane przepisami prawa, to chociażby kask może w przypadku kolizji czy upadku uratować nasze zdrowie i życie – tłumaczy funkcjonariusz.
Użytkownicy elektrycznych hulajnóg mają zarówno prawa, jak i obowiązki. Należy pamiętać, że znowelizowane po koniec maja ubiegłego roku przepisy prawa o ruchu drogowym nadają takiej hulajnodze status pojazdu i jasno określają zasady korzystania z niej.
Jakub Panak