Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz powiedział, że rozpoczęcie rozmów między władzami Białorusi z przedstawicielami społeczeństwa byłoby sygnałem do podjęcia próby wyjścia z trudnej sytuacji.
Według niego jest to jedyna droga do stabilizacji, która jest warunkiem dobrej współpracy władz białoruskich ze społecznością międzynarodową.
Szef polskiej dyplomacji wyraził gotowość do pomocy w podjęciu negocjacji i podkreślił, że doświadczenia Polski z organizacji rozmów Okrągłego Stołu mogłyby posłużyć jako model do rozwiązania sytuacji na Białorusi.
– Bylibyśmy gotowi pełnić pewną rolę i udzielić informacji obu stronom, bo mam na myśli przede wszystkim konieczność rozpoczęcia rozmów przez władze z przedstawicielami społeczeństwa – mówił minister Jacek Czaputowicz.
Zaznaczył jednocześnie, że kontakty z władzami Białorusi nie oznaczają poparcia dla ich polityki.
– Domagamy się przede wszystkim udzielenia głosu i uwzględnienia głosu wyrażonego w procesie wyborczym obywateli Białorusi – powiedział szef polskiej dyplomacji, dodając że Polsce zależy na tym, aby Białoruś była krajem demokratycznym i otwartym na współpracę międzynarodową.
Wczoraj w wielu miejscach na Białorusi doszło do protestów i zamieszek, po tym jak komisja wyborcza podała wstępne wyniki wyborów prezydenckich – miał je wygrać rządzący tym krajem od 26 lat Aleksander Łukaszenka, zdobywając około 80 procent poparcia.
Opozycja na Białorusi jest przekonana, że wybory zostały sfałszowane.
IAR