Polska oddała należny hołd "Ince" i "Zagończykowi"
Jesteśmy waszymi dłużnikami, bo dzięki wam żyjemy w wolnej Polsce – powiedziała Beata Szydło. Premier przemawiała na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku podczas pogrzebu Danuty Siedzikówny, pseudonim „Inka” oraz Feliksa Selmanowicza, pseudonim „Zagończyk”.
W niedzielę, po siedemdziesięciu latach od śmierci, bohaterowie antykomunistycznego podziemia zostali pożegnani z honorami państwowymi.
Postawa „Inki” i „Zagończyka” jest wzorem dla wszystkich – podkreśliła Beata Szydło.
Pamięć o tych bohaterach jest obowiązkiem – dodała szefowa rządu.
„Inka” i „Zagończyk” zostali skazani na śmierć, a następnie zabici przez komunistyczne władze 28 sierpnia 1946 roku. Oboje należeli do 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej.
GALERIA ZDJĘĆ Z POGRZEBU „INKI” I „ZAGOŃCZYKA” – KLIKNIJ!
fot. Maciej Rajfur/Gość Niedzielny