Jak co roku w sezonie wakacyjnym służby apelują o ostrożność nad wodą. Aby bezpiecznie spędzić urlop należy zachować kilka ważnych zasad.
Pamiętajmy, że woda to ogromny żywioł, który co roku w okresie letnim zbiera śmiertelne żniwo. Dlatego wchodząc do wody, pamiętajmy o tym, by zdrowy rozsądek i rozwaga cały czas były z nami, a nie zostały na plaży – przestrzega policja.
– Przede wszystkim nie wchodzimy do wody w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Zawsze powinny to być strzeżone kąpieliska. Tam gdzie jest ratownik i biała flaga. Nigdy nie wchodźmy do wody po alkoholu. Alkohol zawsze jest złym doradcą, spada nasza wydolność i spada trzeźwość oceny sytuacji. To wszystko może doprowadzić do nieszczęścia. Nie pływajmy w rzekach. Rzeki co roku są zbiornikami, gdzie to żniwo śmierci jest najwyższe – mówi Marcin Zawadzki z Komisariatu Rzecznego Policji w Warszawie.
Pływając na sprzęcie wodnym warto zakładać kamizelkę ratunkową.
– Nigdy nie wskakujmy do wody, bo nie wiemy co się pod nią znajduje. Jeżeli korzystamy ze sprzętu wodnego pamiętajmy o tym, że kamizelka ratunkowa może nam uratować życie. Nawet jeśli jesteśmy pewni swoich umiejętności pływackich to taka kamizelka w momencie np. uderzenia się w głowę i chwilowej utraty świadomości może nam uratować życie lub zdrowie – mówi dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa, Michał Domaradzki.
Policja przypomina by zawsze pilnować dzieci z którymi jesteśmy na plaży. Wybierając teren do wypoczynku nad wodą pamiętajmy o tym, by było to miejsce, gdzie nad bezpieczeństwem czuwają ratownicy WOPR-u.
Warto rozeznać miejsce kąpieli i eksplorować je stopniowo. Do wody nigdy nie wchodzimy będąc pod wpływem alkoholu. Statystyki policyjne pokazują, że najwięcej utonięć i wypadków nad wodą dotyczy właśnie osób znajdujących się pod wpływem alkoholu.
Krzysztof Jędrasik
——————————