Zgodnie z tradycją druga niedziela Adwentu w Polsce to Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie. W związku z tym we wszystkich świątyniach w naszej Ojczyźnie oraz w placówkach polonijnych odbyła się zbiórka pieniędzy. Jest to wyraz naszej solidarności oraz łączności duchowej z Polakami mieszkającym za naszą wschodnia granicą – podkreśla dyrektor Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, ks. Leszek Kryża.
Ks. Leszek Kryża zwraca uwagę, że wielu z nich znalazło się tam nie ze swojej woli w wyniku uwarunkowań historycznych i politycznych.
– Oni pamiętają nie tylko o Polsce ale również o tych którzy spieszą im z pomocą. W wielu parafiach raz w tygodniu lub raz w miesiącu są specjalne modlitwy w intencji darczyńców. To tylko pokazuje, że ci ludzi choć sami mają niewiele to potrafią dzielić się z innymi tym czym dysponują – zwraca uwagę duchowny.
Z zebranych w ubiegłym roku funduszy zrealizował 340 próśb na kwotę 2 mln 355 tys. złotych – poinformował dyrektor Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, ks. Leszek Kryża. Dotyczą one funkcjonowania ośrodków pomocy dla osób starszych i dzieci.
– Zakupiliśmy np. pampersy dla ośrodka dla domu dla seniorów, czy ogrzewanie dla ośrodka dla dzieci niewidomych – wspomniał ks. Kryża.
Obecnie za wschodnią granicą służy ponad 200 kapłanów diecezjalnych, ok. 300 kapłanów zakonnych, 320 sióstr zakonnych oraz 20 braci zakonnych.
Wypowiedź ks. Leszka Kryża, dyr. Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie:
Magdalena Gronek