Niosą duchowy pokarm wszędzie tam, gdzie oczekują ich wierni. 7 września w katedrze warszawsko – praskiej odbyło się pierwsze tegoroczne spotkanie formacyjne dla nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej.

Podczas mszy świętej, ksiądz Jakub Sędek mówił w homilii, że posługa szafarzy, stanowi najważniejszy dar od Boga dla wiernych. Diecezjalny duszpasterz nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej dodał, że świątynia na Pradze jest swoistym centrum posługi.

– Stąd wypływa ta wielka łaska na całą naszą diecezję. W tym centralnym miejscu spotykamy się, żeby później wyruszyć do wiernych. Niektórzy z was dziś jeszcze pełnili swoją posługę, inni odwiedzą parafian w domach już jutro. To dzieło, które trwa nieustannie. Nasze spotkanie jest po to, abyśmy napełnili się wiarą, poczuli na nowo ducha Wspólnoty. Żebyśmy przekazali to wszystko tym, którym niesiemy później Chrystusa – mówił kapłan.

Ksiądz Jakub Sędek, nawiązał również do Ewangelii, w której Chrystus wyjaśnia misterium Komunii Świętej. Jak podkreślał, to właśnie jest pokarm dla duszy, który jest nam wszystkim, zarówno świeckim jak i osobom życia konsekrowanego, potrzebny w drodze do Boga.

– To największy dar, który musimy umieć przekazać bliźnim. Żeby to zrobić, mamy przed sobą zadanie stałego rozwoju duchowego – dodał.

Wśród szafarzy nadzwyczajnych w Katedrze świętego Floriana męczennika i świętego Michała Archanioła, był obecny przedstawiciel parafii świętego Hieronima w Starej Miłośnie, Marcin Wojenka, który podkreślał że głównym obowiązkiem jest służba w świątyni.

– Przede wszystkim posługa przy ołtarzu, czyli przygotowanie darów ofiarnych, a dopiero kolejnym z zadań jest niesienie Komunii Świętej do domów wiernych. Robimy to również w sytuacjach nadzwyczajnych, kiedy jest duża ilość wiernych podczas Eucharystii, przyjmujących Chrystusa do swojego serca. Z pewnością dla mnie takim najpiękniejszym świadectwem jest postawa chorej pani, którą ja odwiedzam. Ona za każdym razem bardzo czeka na ten moment i jak mówi, przyjęcie Komunii sprawia, że dzień staje się zupełnie inny, że inaczej znosi chorobę, która ją dotknęła. Sam mogę powiedzieć, że kiedy nie przyjmuję Pana Jezusa czuję prawdziwy głód duszy. To są fakty, coś czego doświadczam i czym pragnę się dzielić z innymi wiernymi, wypełniając swoje powołanie – mówił szafarz nadzwyczajny Marcin Wojenka.

Jak dodał uczestnik spotkania formacyjnego, moment spotkania z innymi, pełniącymi tak ważną w Kościele funkcję, umacnia do dalszej służby bliźnim. Jednocześnie stanowi chwilę na podzielenie się z innymi doświadczeniami i świadectwami wpływu Komunii Świętej na przyjmujących ją wiernych z poszczególnych parafii.

Zdjęcia i tekst: Artur Chmielewski