Stołeczny ratusz po raz kolejny chwali się nie do końca spełnioną obietnicą. Tak opozycja ocenia przyspieszenie na pierwszej linii metra.
Od 1 września pociągi podziemnej kolejki w porannych godzinach szczytu będą podjeżdżały na stację o dziesięć sekund szybciej niż do tej pory.
fot. Mateusz Włodarczyk, lic. CC