Polska ambasada w Waszyngtonie zorganizowała projekcję filmu „Smoleńsk” Antoniego Krauze. Do sali kinowej na przedmieściach stolicy USA przybyło około stu pięćdziesięciu osób – nie tylko przedstawicieli Polonii, ale również Amerykanów interesujących się Polską, albo mających polskie korzenie.
Amerykańscy widzowie przyjmowali zawartą w filmie interpretację wydarzeń w Smoleńsku za przekonującą.
Po projekcji filmu odbyła się dyskusja na temat konsekwencji tragedii w Smoleńsku dla życia politycznego społecznego w Polsce. Wzięli w niej udział: profesor Dariusz Kosiński z Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz profesor Krzysztof Koehler z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
IAR