Rewolucja w Śródmieściu. Będzie zmiana w komunikacji z mieszkańcami: zamiast wzywać – zapraszają. Znikną urzędnicze niezrozumiałe formy, a pisma wysyłane do mieszkańców będą przystępne.
– Należy złożyć, należy się stawić – już takich form nie będzie. Teraz jest inaczej – proszę Panią, proszę Pana o przybycie do pracownika takiego i takiego. Mieszkańcy zyskali formę osobową – tłumaczy Agnieszka Szostek-Stasiak z Wydziału Zaetesobów Lokalowych Urzędu Dzielnicy Śródmieście.
– Dokonaliśmy przeglądu i kompetencji zasobów jakie mamy w urzędzie i mamy takich specjalistów, którzy są specjalistami językowymi. Chodzi o świeże spojrzenie na sprawę. Bo wiadomo. że jak pracujemy od kilku lat, to nasz język staje się sztampowy – podkreśla wiceburmistrz Śródmieścia, Tomasz Bratek.
Zmiany są systematycznie wprowadzane do urzędu dzielnicy od listopada ubiegłego roku.
Agnieszka Szostek-Stasiak z Wydziału Zasobów Lokalowych Urzędu Dzielnicy Śródmieście:
Wiceburmistrz Śródmieścia, Tomasz Bratek:
Greta Laura Sulik