
Moje życie nie było wtedy zbyt bogate czy intensywne – przyznaje papież Franciszek. Jestem grzesznikiem tak jak każdy – mówi Ojciec święty w wywiadzie dla gazety ubogiej argentyńskiej młodzieży z Buenos Aires. Wypowiedź dla dziennika La Carcova News, na trzy dni przed drugą rocznicą wyboru Franciszka na Stolicę Piotrową, przedrukowują włoskie media.
Wszyscy ludzie mogą się zmienić. Także ci bardzo doświadczeni przez los, wszyscy. Znam takich, którzy nie panowali nad swoim życiem, marnowali je, a dzisiaj są małżonkami, mają rodziny – stwierdza papież w wywiadzie. Na uwagę że jego życie jest intensywne i bogate, Ojciec Święty wyznaje: – Ja również przeżyłem dużo czasu bezużytecznie. W tamtym okresie moje życie nie było zbyt intensywne i bardzo bogate. Jestem takim samym grzesznikiem, jak każdy.
– Tylko Bóg sprawia, że robię coś, co jest widoczne. Jakże często są ludzie, którzy czynią wiele dobra, ale tego nie widać – podkreśla Ojciec Święty. Franciszek ujawnia, że spotyka wiele osób, które się z nim nie zgadzają, ale mimo to ich wysłuchuje. – Kiedy ich nie słuchałem, zaszkodziło mi to. Wysłuchanie drugiej strony i dialog z nią wzbogaca – tłumaczy papież swoim młodym rodakom.
fot. Tânia-Rêgo-ABr2, lic. CC