Papież Franciszek zakończył dwudniową wizytę w Irlandii związaną z IX Światowym Spotkaniem Rodzin. Na zakończenie w parku Phoenix w Dublinie odprawił mszę świętą, w której uczestniczyło około 300 tysięcy osób. Szaty liturgiczne, w które ubrany był papież i koncelebrujący z nim biskupi i księża, zostały uszyte w Polsce. Na ołtarzu znajdował się prosty, drewniany krzyż pokutny z 1763 roku. Po mszy papież spotkał się z irlandzkimi biskupami.
Zaznaczył, że podczas jego wizyty powracał temat konieczności uznania i naprawienia przez Kościół błędów przeszłości, związanych z ochroną dzieci i niepełnosprawnych osób dorosłych. Po spotkaniu papież odleciał do Rzymu.
Wcześniej, na początku mszy papież Franciszek w imieniu Kościoła przeprosił za cierpienia ofiar wykorzystywania seksualnego i nielegalnych adopcji w Irlandii. „Prosimy o przebaczenie za nadużycia, jakie miały miejsce w Irlandii. Nadużycia władzy, sumienia, wykorzystania seksualnego popełnione przez osoby posiadające odpowiedzialne role w Kościele. Szczególnie prosimy o przebaczenie nadużyć, które miały miejsce w różnego rodzaju instytucjach prowadzonych przez zakony męskie lub żeńskie, a także innych członków Kościoła” – mówił papież. Franciszek poprosił również o przebaczenie za wyzysk nieletnich, którzy byli zmuszani do pracy fizycznej.
„Prosimy o przebaczenie, za te wszystkie przypadki, kiedy jako Kościół nie okazaliśmy współczucia osobom, które doświadczyły wszelkiego rodzaju nadużyć i poprzez konkretne działania, nie dążyliśmy do sprawiedliwości i prawdy” – mówił Franciszek.
Papież prosił również o przebaczenie „dla niektórych członków hierarchii kościelnej, którzy nie wzięli na siebie odpowiedzialności za te bolesne sytuacje i milczeli”.
Franciszek nawiązał również do przypadków odbierania dzieci samotnym matkom. „Prosimy o przebaczenie za te wszystkie przypadki, kiedy matkom samotnym mówiono, że grzechem śmiertelnym jest poszukiwanie ich dzieci, od których zostały oddzielone, i kiedy to samo mówiono ich synom i córkom. To nie jest grzech śmiertelny, to czwarte przykazanie” – mówił papież.
W homilii papież podziękował Bogu za liczne błogosławieństwa, które otrzymują rodziny. „Jakże bardzo świat potrzebuje tego wsparcia, które jest Bożym darem i obietnicą! Obyście jako jeden z owoców tego świętowania życia rodzinnego powrócili do swoich domów i stali się źródłem wsparcia dla innych, aby dzielić się z nimi Jezusowymi słowami życia wiecznego” – powiedział papież. Podkreślił, ze rodziny są zarówno uprzywilejowanym miejscem, jak i ważnym środkiem, aby upowszechniać te słowa jako „dobrą nowinę” dla wszystkich, zwłaszcza dla tych, którzy chcą dostać się do „ziemi obiecanej nadziei i wolności”.
Papież odwołując się do listu świętego Pawła podkreślił, że życie w miłości, tak jak uczył Chrystus, wiąże się z naśladowaniem jego ofiary z siebie samego, wiąże się z umieraniem dla siebie, by odrodzić się do wspanialszej i bardziej trwałej miłości. „Tylko ta miłość może ocalić świat od niewoli grzechu, od egoizmu, od chciwości i obojętności wobec potrzeb tych, którym się mniej poszczęściło” – powiedział Franciszek.
Franciszek powiedział, że wyzwania, przed którymi stoją dzisiaj chrześcijanie są na swój sposób nie mniej trudne niż te, z którymi borykali się pierwsi irlandzcy misjonarze. „Myślę o świętym Kolumbanie, który wraz ze swoją małą grupą towarzyszy przyniósł światło Ewangelii na ziemie europejskie w czasach mroku i upadku kulturowego. Ich niezwykły sukces misyjny nie opierał się na metodach taktycznych lub planach strategicznych, lecz na pokornej i wyzwalającej uległości wobec natchnień Ducha Świętego” – powiedział papież.
Ojciec święty ogłosił też, że kolejne Światowe Spotkanie Rodzin odbędzie się za 3 lata w Rzymie.
Wcześniej w narodowym sanktuarium maryjnym w Knock papież zawierzył Matce Bożej wszystkie rodziny świata oraz ofiary nadużyć pedofilskich irlandzkich duchownych. W rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański” papież przypomniał, że Maryja zna radości i trudy, jakich doświadcza się w każdym domu – zachowuje je w swoim Sercu i przedstawia z miłością Synowi. Jej zawierzył wiernych ze „Szmaragdowej Wyspy”, a w szczególności wszystkich cierpiących, wśród których są ofiary pedofilii. Franciszek mówił, że „nikt z nas nie może uwolnić się od wzruszenia z powodu losów osób małoletnich, które doznały wykorzystania, zostały okradzione z niewinności i opuszczone z bliznami bolesnych wspomnień. Ta otwarta rana rzuca nam wzywanie, by być stanowczymi i zdecydowanymi w poszukiwaniu prawdy i sprawiedliwości”. Franciszek przepraszał za popełnione w ten sposób zło i modlił się o ulgę w cierpieniu dla jego ofiar.
Wczoraj, w pierwszym dniu wizyty, Franciszek również przeprosił za grzechy Kościoła popełnione w Irlandii i spotkał się z ofiarami molestowania seksualnego przez duchownych.
IAR