Papież Franciszek odwiedził Carpi w północnych Włoszech. Obszar ten nawiedziło 29 maja 2012 silne trzęsienie ziemi i to głównie z poszkodowanymi i rodzinami ofiar tego kataklizmu spotkał się Ojciec Święty. Papież Franciszek przewodniczył Mszy św. na placu przed tutejszą katedrą. W homilii odniósł się do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus wskrzesza swego przyjaciela Łazarza.
Ojciec Święty wskazał, że mamy możliwość wyboru jak chcemy żyć – zamknięci w smutku lub otwierający się na nadzieję.
TŁUMACZENIE:
„Nie dajmy się uwięzić pokusie pozostania samymi i przygnębionymi wypłakując się z powodu tego, co nam się przytrafia. Nie poddawajmy się bezużytecznej i nieskutecznej logice lęku, zrezygnowanemu powtarzaniu, że wszystko jest źle i nic nie jest tak jak kiedyś.”
Odprawianie Mszy Świętej przed odbudowaną katedrą w Capri jest symbolicznym momentem- skomentował ojciec Stanisław Tasiemski w programie Angelus na antenie Polsat News.
Wizyta w Carpi to druga tegoroczna podróż papieża po Włoszech.
Polsat News/KAI/MM