P. Wawrzyk: to rewanż Łukaszenki za wspieranie przez Polskę białoruskiej opozycji
Sytuację na granicy ze wschodnim sąsiadem komentuje Piotr Wawrzyk. Wiceminister spraw zagranicznych, w Rozmowie Radia Warszawa, odniósł się do kwestii uchodźców, przebywających w miejscowości Usnarz Górny.
Zdaniem Piotra Wawrzyka, imigranci są celowo przewożeni na granicę z Polską, aby w ten sposób osłabić nasz kraj i Unię Europejską.
– Łukaszenka widział jak bardzo kryzys migracyjny roku 2015 i lat kolejnych osłabił zdolność działania Unii Europejskiej czego przykładem jest ostrożna reakcja na wojnę na wschodzie Ukrainy, dlatego teraz postanowił wykorzystać imigrantów jako swego rodzaju narzędzie, żeby na tyle zdestabilizować Unię Europejską i Polskę abyśmy przestali pomagać opozycji białoruskiej. I jest to swego rodzaju rewanż – mówił minister.
– Strona białoruska odmówiła przyjęcia polskiej pomocy dla migrantów przebywających na granicy. To tym bardziej ukazuje jakie są rzeczywiste intencje Aleksandra Łukaszenki – dodał minister Wawrzyk.
– To świadczy o tym, że Białoruś nie jest zainteresowana pomocą imigrantom. jest zainteresowana tym, żeby ich wysyłać do Polski. Tak więc ta odmowa władz Białorusi potwierdza, że imigranci są przez reżim Łukaszenki wykorzystywani jako narzędzie do destabilizacji Unii Europejskiej i Polski – mówił Piotr Wawrzyk.
Ponadto minister dodał, że Białoruś – jako sygnatariusz konwencji genewskiej o statusie uchodźcy – jest pierwszym krajem, w którym imigranci powinni złożyć wnioski o ochronę międzynarodową.
– Tym bardziej, że w Mińsku jest biuro komisarza do spraw uchodźców – zaznaczył minister.
Piotr Wawrzyk:
Krzysztof Jędrasik