6 marca w Sali Kurialnej przy Floriańskiej 3 odbyło się kolejne spotkanie z cyklu OTWÓRZmy OCZY. Gościem młodzieży był dr Adam Eberhardt – politolog, znawca problematyki wschodnioeuropejskiej i wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich. Wyjaśnił on słuchaczom kulisy aktualnych wydarzeń na Ukrainie.
Spotkanie rozpoczęło się od analizy sytuacji politycznej za naszą wschodnią granicą. Według dr Eberhardta faktyczną władzę na Ukrainie sprawuje ruch skupiony wokół Majdanu czyli rzesza ludzi z całego kraju, mająca dość wszechobecnej korupcji, oszustw i matactw ekipy prezydenta Janukowycza. Jako szarą eminencję rewolucji gość spotkania wskazał Julię Tymoszenko, co stanowi duże zagrożenie dla dalszych przemian demokratycznych. Wszak to ona była popierana przez Federację Rosyjską podczas poprzednich wyborów prezydenckich i ma na sumieniu niepowodzenie pomarańczowej rewolucji. Drugim najpoważniejszym ośrodkiem władzy są oligarchowie, którzy poparli opozycję w zamian za możliwość utrzymania swoich majątków. Są oni swoistymi gubernatorami okręgów, mają realny wpływ na nastroje społeczeństwa i to dzięki nim udało się uniknąć nastrojów separatystycznych takich jak na Krymie. Pozostałe regiony kraju popierają nowe władze w Kijowie, co daje im wystarczający mandat społeczny do kierowania krajem. Zachowanie Półwyspu Krymskiego w granicach Ukrainy powinno być wbrew pozorom korzystne dla samej Rosji, gdyż zawsze będzie stanowić on przeciwwagę dla proeuropejskich tendencji zachodnich regionów kraju. Bez Krymu Ukraina zwróci się jednoznacznie ku Zachodowi. Co więcej, aktywny sprzeciw Tatarów Krymskich, stworzenie kolejnego ogniska środowisk islamskich oraz konieczność utrzymywania gospodarczego tego regionu są kolejnymi argumentami za teorią, iż ostatecznie wojska rosyjskie się z niego wycofają. Na aneksji i dotychczasowej okupacji Krymu straci przede wszystkim wizerunek międzynarodowy Rosji, która depcze tym samym memorandum budapesztańskie z 1994 r. Pogwałcenie tych porozumień nie znalazło wystarczającego potępienia przez społeczność międzynarodowa, gdyż żaden z krajów nie chce narazić swoich interesów gospodarczych poprzez wprowadzenie surowych sankcji na potężnego agresora. Ukraina powinna polegać zatem głównie na sobie i dyplomacją dokończyć rozpoczętego dzieła. Jedynym dobrym rozwiązaniem dla zaistniałej sytuacji jest utrzymanie spokojnej acz stanowczej retoryki w sprawie Krymu, sukcesywne budowanie demokratycznych struktur państwowych oraz korzystanie z licznych kredytów instytucji międzynarodowych. W innym przypadku za pół roku Ukraina zbankrutuje i ponownie pogrąży się w chaosie.
Zapraszamy do wysłuchania audycji ze spotkania w każdą 4. sobotę miesiąca o godzinie 19.05 na antenie Radia Warszawa 106,2 FM. Kolejne spotkanie z cyklu OTWÓRZmy OCZY odbędzie się 2 kwietnia o godzinie 19.00 w Sali kurialnej przy ulicy Floriańskiej 3. Warszawska młodzież kolejny rok zaprasza do dyskusji autorytety z różnych dziedzin życia, tym samym rozwijając swoją duchowość, wiedzę oraz postawy patriotyczne.
fot. Otwórzmy Oczy
