Ostatnie tygodnie na wsparcie referendum w sprawie prezydent Warszawy
Wszystkie ręce na pokład, aby osiągnąć upragniony cel. Tak zapowiadają pomysłodawcy referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy.
Pozostały tylko dwa tygodnie, aby zebrać ponad sto trzydzieści pięć tysięcy podpisów pod wnioskiem. Jak twierdzi warszawska opozycja, Hanna Gronkiewicz-Waltz jest odpowiedzialna za aferę reprywatyzacyjną i powinna jak najszybciej ustąpić ze stanowiska.
Zdobyć poparcie warszawiaków w sprawie referendum nie jest łatwe.
– Zadanie utrudnia pogoda – tłumaczy organizator akcji referendalnej Piotr Guział.
Od kilku dni do skrzynek warszawiaków trafiają karty referendalne.
– Ta akcja ma pomóc w zdobyciu potrzebnych głosów poparcia – podkreśla Guział.
Jak wskazuje Guział, zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum finansowane jest z pieniędzy prywatnych osób, które wspierają całą akcję.
– Próba zorganizowania referendum jest grą polityczną przedstawicieli opozycji – ocenia radny Platformy Obywatelskiej Jarosław Szostakowski.
Podpisy w sprawie referendum mają być złożone do stołecznego ratusza 5 grudnia.
Mikołaj Michalecki