Warszawski Transport Publiczny stawia na ekologię. W maju na trasy kolejnych linii wyjadą autobusy elektryczne. Będzie to możliwe dzięki uruchomieniu nowych stacji ładowania.

Pojazdy napędzane energią elektryczną są ciche i nie emitują spalin. Pomaga to zadbać o jakość powietrza w Warszawie i komfort życia mieszkańców. Takie autobusy są wykorzystywane przede wszystkim na Trakcie Królewskim, czyli w centrum miasta, w rejonie historycznej zabudowy.

Od 1 maja kolejne dwie ładowarki dla autobusów będą dostępne na pętli Chomiczówka i na Szczęśliwicach.

– Dzięki temu zelektryfikowane będą mogły być linie 116, 175 i 180, poprawimy również kursowanie linii 128, które także są obsługiwane przez tabor elektryczny – mówi rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Tomasz Kunert.

– Rozkład jazdy został tak przygotowany, aby autobusy miały czas uzupełnić energię. By uniknąć pustych kursów, pojazdy będę się zamieniać numerami – wyjaśnia Tomasz Kunert.

– Autobusy linii 128 i 175 na pl. Piłsudskiego będę się zamieniać numerami. Autobus, który wcześniej jeździł jako 175, pojedzie na ładowanie na Szczęśliwice jako 128, a dotychczasowe 128, z pełnymi bateriami, skieruje się na lotnisko z numerem 175 na wyświetlaczu. Dzięki temu pojazdy nie zrobią pustych przebiegów – dodaje rzecznik.

W grudniu ubiegłego roku, do Warszawy dotarły ostatnie ze 130 elektrycznych autobusów kupionych przez Miejskie Zakłady Autobusowe. Dzięki temu flota elektrycznych pojazdów MZA zwiększyła się do 160. Obecnie stacje ładowania działają już na pętlach: Spartańska, Konwiktorska i Esperanto.

Krzysztof Jędrasik