Dziś w Warszawie odbędą się uroczystości upamiętniające 110 rocznicę Ludobójstwa Ormian dokonanego w Imperium Osmańskim oraz rocznicę rzezi Ormian w Baku.

Chcemy przypomnieć z jednej strony przebieg tej zbrodni, a z drugiej ukazać, że podobne zdarzenia wciąż mają miejsce na świecie – wskazał Jan Abgarowicz, były prezes Zarządu Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polski.

Czym była rzeź Ormian z 1915 roku?

– Rzeź Ormian była pierwszym nowoczesnym ludobójstwem, dokładnie takim samym, jak niestety wszystkie ludobójstwa, które potem miały miejsce, nie mówiąc już o największym, o Holokauście. Dzisiaj dzieją się rzeczy, które noszą znamiona ludobójstwa na świecie. Dlatego obchodzimy to, by przypominać przede wszystkim oczywiście o Ormianach, ale naszym zamiarem jest szersze ukazanie całego problemu -podkreśla Abgarowicz.

Jaki jest plan obchodów?

Ważnym wydarzeniem dla społeczności ormiańskiej w Polsce była inicjatywa podjęta przez Sejm RP – dodaje. Przypomina, że 20 lat temu, 19 kwietnia 2005 roku, Sejm RP potępił ludobójstwo w swojej deklaracji przyjętej przez aklamację.

Dziś o 16:30 w Pałacu Arcybiskupim przy ulicy Miodowej odbędzie się panel dyskusyjny dotyczący tragicznych wydarzeń sprzed 110 lat.

-Myślę, że będą to wystąpienia, które pomogą zrozumieć zarówno kontekst historyczny, jak i współczesną sytuację polityczną w kontekście Genocydu – wyjaśnił współorganizator spotkania.

-W tym panelu wystąpią m.in. Marek Jurek, który będąc wtedy zwykłym posłem był jednym z inicjatorów tej uchwały sprzed 20 lat i mamy nadzieję, że on powie, jak to wyglądało „od kuchni”. Szerzej będzie o tym mówił dr Witold Repetowicz.

O 18:30 przy kościele ojców Dominikanów pod wezwaniem świętego Jacka, zaplanowane jest otwarcie wystawy „Ormianie. Baku. 1915”. Pół godziny później ksiądz profesor Józef Naumowicz odprawi mszę świętą ormiańskokatolicką w intencji ofiar zbrodni. O 20:00 w świątyni rozpocznie się koncert muzyki ormiańskiej połączony z recytacją poezji.

Jak powiedział Jan Abgarowicz, do dziś neguje się zbrodnię dokonaną w 1915 roku, mimo istnienia dokumentów i relacji, stanowiących dowody w tej sprawie.Sprawcy nigdy nie zostali napiętnowani – podkreślił.

– W takiej narracji przodują Turcja i Azerbejdżan jako najbardziej zainteresowani. Z niezrozumiałych względów, bo przecież mamy sytuację Niemców, którzy dopuścili się rzeczy równie strasznych- zauważył Jan Abgarowicz.

Obchody odbywają się pod honorowym patronatem arcybiskupa Adriana Galbasa, metropolity warszawskiego. Radio Warszawa jest patronem medialnym uroczystości.

Artur Chmielewski