Nowym dom opieki dla seniorów powstaje na Białołęce
Na Białołęce powstaje nowy dom opieki dla seniorów – przy ulicy Mehoffera odbyła się dziś uroczystość wmurowania kamienia węgielnego. Stołeczne Centrum Opiekuńczo-Lecznicze przy Mehoffera miało dotychczas 522 miejsca dla seniorów, po rozbudowie przybędzie kolejne 200 łóżek.
– To są osoby, które potrzebują całodobowej opieki. Bardzo wymagającej, niejednokrotnie takiej, która w domu nie jest po prostu możliwa. Rehabilitanci uruchamiają nam pacjentów. Z dumą obserwujemy, jak poprawia się ich kondycja fizyczna, ale też i psychiczna – mówiła Barbara Misińska, prezes Stołecznego Centrum Opiekuńczo-Leczniczego.
Całkowity koszt inwestycji wraz z wyposażeniem wyniesie blisko 50 milionów złotych.
– Prawie 6 tysięcy metrów kwadratowych, bardzo nowoczesne warunki, pokoje jedno i dwuosobowe, sale rehabilitacyjne. Bardzo się cieszymy, z tego, że tego typu inwestycja może być realizowana tutaj, na Białołęce, i że wszystkie te osoby, które potrzebują takiego wsparcia, będą mogły je tu znaleźć – mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Jak dodaje prezydent Warszawy, to kolejna w ostatnim czasie rozbudowa Stołecznego Centrum Opiekuńczo-Leczniczego.
– To miejsce zmienia się naprawdę dynamicznie, zmienia się dlatego, że to zapotrzebowanie w Warszawie jest coraz większe. Ciesze się, że po oddaniu tego nowoczesnego pawilonu w zeszłym roku, możemy przystąpić do kolejnej budowy i wmurować ten kamień węgielny, bo rzeczywiście potrzeby warszawianek i warszawiaków w tej kwestii są ogromne – kontynuuje Rafał Trzaskowski.
Grupa seniorów w Warszawie to ponad 400 tysięcy osób.
– To grupa zróżnicowana co do potrzeb, które miasto stara się zapewniać. To osoby aktywne, które swój wolny czas pożytkują w kontakcie z innymi, ale to także osoby niesamodzielne, potrzebujące specjalistycznej, długoterminowej opieki. I dla nich powstaje to miejsce – mówi Magdalena Roguska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Warszawa.
Nowy dom opieki dla seniorów w Warszawie ma zostać oddany do użytku jesienią przyszłego roku.
Krystian Koryciński