Przeżyła rzeź Woli będąc w ciąży – została upamiętniona na muralu. Wanda Lurie zwana „Polską Niobe” przeżyła egzekucję w trakcie Powstania Warszawskiego. 5 sierpnia Niemcy zapędzili ją do fabryki, gdzie rozstrzelali kilka tysięcy osób. Kobieta przeżyła pod stertą ciał.
– Nowy mural można oglądać przy skwerze imienia Wandy Lurie między ul. Działdowską i Wawelberga na Woli. Autorami malowidła są artyści Daria Yermolina i Dariusz Paczkowski, a całość przedstawia patronkę skweru i jej syna Mścisława Luri – mówi burmistrz Woli, Krzysztof Strzałkowski.
– Murale zmieniają wizerunek Woli, komentują jej przestrzeń i historię. Stały się czymś więcej, niż zjawiskiem czysto estetycznym. Wolskie murale mają ogromną wymowę symboliczną i cieszę się, że nowa realizacja wpisuje się w ten trend. Stąd też jako dzielnica cały czas chętnie wspieramy takie inicjatywy – dodaje burmistrz.
Po kilku dniach od Rzezi Woli Wanda Lurie trafiła do obozu przejściowego w Pruszkowie. Tam też 20 sierpnia urodziła swojego syna. Po wojnie kobieta wraz z synem działała na rzecz upamiętniania ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego.
Greta Laura Sulik