Kościół ma 7. nowych świętych. To duchowni, kobiety i mężczyźni. Wśród nich są męczennik, kapłan z czasów rewolucji francuskiej, 14 letni meksykanin zabity podczas prześladowań w 1928 roku, biskup posługujący w czasie wojny domowej w Hiszpanii, dwóch Włochów: społecznik i założyciel zgromadzenia baptystek oraz argentyński kapłan posługujący chorym a także karmelitanka, mistyczka, chorująca na chorobę Addisona.

Uroczystej Mszy świętej na placu św. Piotra przewodniczył papież Franciszek. W homilii podkreślił, że święci to mężczyźni i kobiety, którzy walczą za pomocą modlitwy, pozwalając aby modlił się i walczył w nich Duch Święty.

TŁUMACZENIE:
„Tych siedmioro świadków, którzy dzisiaj zostali kanonizowani stoczyło z modlitwą dobrą walkę wiary i miłości. Z tego powodu wytrwali mocni w wierze z sercem szczodrym i wiernym. Niech przez ich przykład i wstawiennictwo Bóg da również nam być mężczyznami i kobietami modlitwy.”
Papież podkreślił znaczenie modlitwy w codziennym życiu. Nawiązał do czytania, w którym Mojżesz modli się podczas bity z Amalekitami. – To jest styl życia duchowego, jakiego wymaga od nas Kościół: nie aby wygrać wojnę, ale żeby wygrać pokój! – wyjaśniał Ojciec Święty.

TŁUMACZENIE:
„Modlitwa nie jest schronieniem się w świecie idealnym, nie jest ucieczką do fałszywego egoistycznego spokoju. Wręcz przeciwnie, modlitwa jest zmaganiem się, jest pozwoleniem, aby także Duch Święty modlił się w nas.”
W dzisiejszej uroczystości biorą udział przedstawiciele rządów państw z których pochodzącą osoby dziś kanonizowane, m.in.: prezydent Argentyny Mauricio Macri.
KAI
fot. youtube.com/vatican