Powązki Wojskowe, dawne więzienie „Toledo” na warszawskiej Pradze i cmentarz przy ulicy Wałbrzyskiej to miejsca prac Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej. Ze względu na koronawirus rozpoczęcie prac przesunięto na początek lata.
Jak powiedział szef Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN profesor Krzysztof Szwagrzyk, oprócz katery „Ł” na terenie Powązek Wojskowych są również inne miejsca pochówku.
– Między innymi kwatera C, F, F2, F3, kwatera H – to miejsca, gdzie w latach 40. i 50. chowano ofiary systemu komunistycznego, tych, którzy zmarli w więzieniach czy aresztach na terenie Warszawy, ci, którzy byli ofiarami Urzędu Bezpieczeństwa Informacji Wojskowej – mówił.
Profesor Szwagrzyk dodał, że prace poszukiwawcze rozpoczną się także na warszawskiej Pradze, na terenie dawnej katowni ubeckiej, gdzie wykonywano egzekucje i w pobliżu, której miały być chowane zwłoki więźniów.
– Przygotowane działania przy ulicy Namysłowskiej na terenie dawnego więzienia „Toledo”, tam zlokalizowaliśmy obszar, gdzie były chowane ofiary reżimu komunistycznego z lat czterdziestych – powiedział szef Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
Także tego lata ekipa profesora Szwagrzyka powraca na teren cmentarza przy ulicy Wałbrzyskiej w Warszawie, gdzie od kilku lat prowadzono badania. W latach 40. były tam chowane ofiary systemu komunistycznego.
– Ustaliliśmy miejsca, gdzie mogły być chowane ofiary systemu komunistycznego, które dziś są zajęte przez współczesne pomniki, czynimy starania, by doprowadzić do otrzymania odpowiednich zgód i przeprowadzenia prac – mówił profesor Krzysztof Szwagrzyk.
Kolejne etapy prac będą kontynuowane także na terenie dawnego Aresztu Śledczego przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie.
IAR