NIK: Gminy zgodnie z przeznaczeniem wykorzystują środki na program „Rodzina 500 plus”
Gminy zgodnie z przeznaczeniem wykorzystują środki przyznane na realizację programu „Rodzina 500 plus” – wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli.
– Większość ze skontrolowanych gmin wyznaczała własne jednostki organizacyjne, które zajmowały się prowadzeniem postępowań w sprawie świadczenia wychowawczego i wydawaniem decyzji – mówi rzecznik prasowy NIK Ksenia Maćczak.
Jak wyjaśnia, w tych nielicznych przypadkach, w których stwierdzono niecelowe wydanie lub wręcz marnotrawienie przyznanego wsparcia, wypłatę wstrzymywano lub zamieniano ją z pieniężnej na rzeczową. W sumie od początku trwania programu do końca lutego tego roku do rodzin w całej Polsce trafiło 67 mld złotych.
Kontrolerzy NIK zauważyli, że problemem była obsługa wniosków o przyznanie świadczenia, jeżeli osoba składająca wniosek, przebywa poza granicami kraju.
Ksenia Maćczak wyjaśnia, że od początku 2018 roku takimi wnioskami zajmują się wojewodowie, którzy przejęli to zadanie od marszałków województw.
– Kolejka wniosków wciąż jest jeszcze długa. Przede wszystkim dlatego, że wojewodowie oprócz bieżących wniosków otrzymali także 100 tysięcy zaległych spraw – wyjaśnia rzeczniczka. Jak dodaje, sytuacji nie ułatwia konieczność pozyskania informacji od instytucji przyznających zasiłki w państwach zamieszkałych przez Polaków starających się o świadczenie.
– W efekcie rozpatrzenie takiej sprawy może trwać nawet dziewięć miesięcy – mówi Ksenia Maćczak.
Kontrola obejmowała czas od kwietnia 2016 roku do września 2018. Od 1 lipca 2019 roku świadczenie 500 plus przysługuje także na pierwsze dziecko niezależnie od osiąganych dochodów.
IAR