Nielegalna wycinka na terenie zabytkowego Parku SGGW. Park jest w trakcie wpisywania do rejestru zabytków. W związku z tym żadne wycinki nie powinny być tam prowadzone. Po przybyciu na miejsce zarówno stołecznego, jak i wojewódzkiego konserwatora zabytków akcja została przerwana.
– My tę sprawę śledzimy, bo park jest dla nas i dla mieszkańców o tyle ważny, że jest to jedna z niewielu przestrzeni w Warszawie, gdzie jest to faktycznie dziki park. Nie jest w porządku, że deweloper dąży do wycięcia tych drzew – powiedział w „Rundzie Pytań” rzecznik Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, Beniamin Łuczyński.
– Wycinka była przeprowadzona za zgodą Zarządu Zieleni. Być może z jednej strony przyczyną był parking, który jest nieopodal. Ze względu na ryzyko naruszenia aut przez drzewa. Jednak ona nie powinna być prowadzona w chwili kiedy prowadzona jest procedura wpisania parku do rejestru – ocenił rzecznik.
Historia parku sięga XIX wieku. Deweloper chce wybudować na sąsiedniej działce apartamentowiec. W dalszym ciągu toczy się postępowanie o wpisaniu Parku SGGW i jego okolicy do rejestru zabytków.
Cała rozmowa Piotra Otrębskiego z Beniaminem Łuczyńskim:
Greta Sulik