Niedziela Palmowa otwiera w Kościele katolickim Wielki Tydzień będący pamiątką ostatnich dni Chrystusa i przygotowaniem do Zmartwychwstania Pańskiego – największych świąt chrześcijaństwa. – Mimo wprowadzonych obostrzeń warto ten czas dobrze wykorzystać – podkreśla bp Marek Solarczyk.
– Tegoroczny Wielki Tydzień uwarunkowany jest tym, co nas otacza. Jesteśmy wpisani w całą rzeczywistość epidemii. Na zewnątrz wiele elementów będzie bardzo odmiennych od tych które znamy. Może tym bardziej jest to szansa, by to co duchowe lepiej przeżyć – powiedział biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej.
– Związany z Niedzielą Palmową obrzęd święcenia palm przypomina nam triumfalny wjazd Chrystusa do Jerozolimy oraz Jego Mękę i Śmierć na Krzyżu. Sama palemka przypomina nasze przywoływanie i przyznawanie się do Chrystusa. Natomiast to co jest treścią Niedzieli Palmowej, a więc Męka i Śmierć i Chrystusa na Krzyżu, w tym roku odczytywana według Ewangelii św. Marka jest zaproszeniem by nie wysłuchać tekstu, ale samemu sięgnąć i dokonać pewnej refleksji. Mamy wejść w ten Wielki Tydzień jako ci, którzy chcą go przeżyć duchowo – zaapelował bp Solarczyk.
Zgodnie z decyzja św. Jana Pawła II Niedziela Palmowa to także Światowy Dzień Młodzieży przeżywany w diecezjach. W tym roku towarzyszy mu to samo hasło „Młodzieńcze tobie mówię: Wstań”
Bp Marek Solarczyk:
Magdalena Gronek