W okresie niskich temperatur wiele osób jest narażonych na utratę życia lub zdrowia z powodu wychłodzenia organizmu. Aby uratować komuś życie wystarczy telefon pod numer alarmowy 112 – przypomina stołeczna policja.

Problem wychłodzenia organizmu dotyka przede wszystkim osoby bezdomne, samotne i starsze. Zagrożenie takie dotyczy także osób będących pod wpływem alkoholu. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy służby za każdym razem, gdy widzimy osobę narażoną na wychłodzenie organizmu – przypomina policja.

Najbliższe noce na Mazowszu będą niebezpiecznie mroźne – informuje rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie Grzegorz Walijewski.

– Zimne arktyczne powietrze dotarło do Polski. Na Mazowszu temperatura w dzień nie będzie przekraczać wartości dodatniej. Noce będą naprawdę niebezpiecznie mroźne. Temperatura minimalna wyniesie od -12 do około – 7 stopni Celsjusza, w Warszawie będzie to -9 stopni Celsjusza. Każda wartość ujemna, a nawet już poniżej 5 stopni Celsjusza jest niebezpieczna dla naszego zdrowia i życia. Dlatego musimy siebie zabezpieczyć i popatrzmy na osoby bezdomne i starsze w naszym otoczeniu, bo te temperatury, które będą przynajmniej do czwartku, stanowią duże zagrożenie – mówi Grzegorz Walijewski.

Każde zgłoszenie mieszkańców dotyczące zagrożenia wychłodzeniem jest weryfikowane – mówi Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji.

– Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane – wyjaśnia policjantka.

Podczas mrozów policja odwiedza miejsca pobytu osób bezdomnych – oferując pomoc.

– Okres zimowy to czas, kiedy policjanci podczas patroli zwracają szczególną uwagę na miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni. Są to zazwyczaj pustostany, ogródki działkowe, altanki. Każdego roku monitorujemy sytuację tych osób, sami oferujemy pomoc każdemu, kto jej potrzebuje – odnajdując takie osoby zawsze proponujemy przewiezienie ich do ośrodków, w których jest ciepło, gdzie mogą zjeść ciepły posiłek i przespać się w normalnych warunkach – dodaje Gabriela Putyra.

Groźnym mitem jest twierdzenie, że na rozgrzewkę najlepszy jest alkohol.

– Faktycznie przez chwilę osoba pijąca czuje ciepło, to jednak za chwilę jej organizm jest jeszcze bardziej narażony na wyziębienie. Dużym niebezpieczeństwem jest wychodzenie na zewnątrz będąc pod wpływem alkoholu. Wystarczy chwila nieuwagi, śliska, nierówna nawierzchnia i można się potknąć, wywrócić i nie mieć siły się podnieść. Wtedy o tragedię nietrudno. Dlatego też nie należy przechodzić obojętnie obok osób po alkoholu podczas silnych mrozów. Pamiętajmy, ze wymagają one od nas szczególnej pomocy – podkreśla Gabriela Putyra.

Policja przypomina, że nasze zainteresowanie osobą potrzebującą pomocy może uratować życie. Zgłoszenia można przekazywać pod numer 112, numer pogotowia ratunkowego lub za pomocą Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Krzysztof Jędrasik