„Namalować katolicyzm od nowa”

Dwadzieścia obrazów, dziesięciu malarzy i jeden cel zawarty w haśle inicjatywy –”Namalować katolicyzm od nowa”. Artyści zmierzyli się tym razem z przedstawieniem sceny Bożego Narodzenia i adoracji Dzieciątka Jezus. Efekty ich pracy można podziwiać w podziemiach katedry warszawsko – praskiej. Piątkowy wernisaż wystawy poprzedziła Msza święta koncelebrowana przez biskupów Romualda Kamińskiego i Jacka Grzybowskiego.
Ordynariusz diecezji warszawsko – praskiej w słowie wstępu nawiązał do dzieła, które ma pomóc odrodzić się sztuce sakralnej we współczesnej formie oraz wskazał jego symboliczny charakter.
– W tym roku będziemy mieli szczególną okazję tutaj w katedrze, bo będziemy mogli podziwiać, kontemplować te dzieła, a jednocześnie przeżywać okres Bożego Narodzenia. Ta jedność okresu liturgicznego z dziełami, które są poświęcone tej tematyce, to niezwykła zbieżność, która pozwoli nam lepiej zrozumieć to, co jest zawarte w objawionym tekście -podkreślił duchowny.
Podczas homilii, biskup Jacek Grzybowski zwrócił uwagę na współczesny trend skupienia na teraźniejszości, który oddala nas od Boga.
– My dzisiaj doświadczamy pokusy czystej zmysłowości, która sprowadza osobę ludzką, można by powiedzieć, do poziomu sprytnego zwierzęcia. Jestem tylko tu i teraz, rozciągnięty w doczesności i tylko horyzontalnie obecny. A z drugiej strony technika, wynalazki, utrwalają często przekonanie, że nie potrzebuję nadprzyrodzoności, bo moją przygodność, moją ludzką przygodność całkowicie ogarnie, zabezpieczy, pomoże mi, wydoskonali, technologia – zauważył .
Naszym ratunkiem może być jednak sztuka, która przychodzi nam z pomocą, zwracając uwagę na sprawy ducha – dodał.
– Artyzm, piękno wyrażone przez dzieci Boże, twórców, ludzi, zwrócą nas ku nadprzyrodzoności. Sztuka jest nadzieją na dostrzeżenie, że jest coś poza porządkiem doczesnym. I czy nie taka powinna być rola kultury, szczególnie kultury chrześcijańskiej? – zapytał.
O tym jak dzieła artystów zbliżają nas do Boga mówił papież Jan Paweł II – przypomniał biskup Jacek Grzybowski.
– Przepięknie zostało to wyrażone na samym początku „Listu do artystów”, którego 25-lecie obchodziliśmy niedawno. Jan Paweł II powiedział bowiem do nas: Nikt nie potrafi zrozumieć lepiej niż wy, artyści, genialni twórcy piękna, czym jest ów patos, z jakim Bóg u świtu stworzenia przyglądał się dziełu swoich rąk- tej najpiękniejszej artystycznej sztuce, którą On wykonał, a którą jest świat, wszechświat -cytował polskiego papieża duchowny .
Organizatorami projektu są Teologia Polityczna, Fundacja Świętego Mikołaja, a także Instytut Kultury św. Jana Pawła II z Papieskiego Uniwersytetu św. Tomasza z Akwinu w Rzymie.
Rozpoczynając projekt nie wiedzieliśmy jeszcze jak będzie się on rozwijać – mówił reporterowi Radia Warszawa Arturowi Chmielewskiemu współzałożyciel i redaktor naczelny rocznika filozoficznego „Teologia Polityczna” oraz kurator wystawy, Dariusz Karłowicz.
– Projekt się rozwija, powiedziałbym, żywiołowo. Kiedyśmy startowali nie mieliśmy jeszcze wyobrażenia o tym, jak to może wyglądać. Wiedzieliśmy, że chcemy zrobić krok w teraźniejszość, ale przy najwyższej wierności nie tylko wobec prawdy i tradycji teologicznej Kościoła , ale i tej jej części, która wyraża się w tradycji malarskiej. W związku z tym z ogromną powagą podchodzimy i do tego wszystkiego wspaniałego, co namalowano, i do tego, czego uczy nas teologia. Artyści odpowiadają na te wyzwania bardzo poważnie i głęboko. Bardzo jestem tym poruszony – wyznał.
Jesteśmy mile zaskoczeni tak dużym zainteresowaniem zwłaszcza młodych ludzi – zaznaczył.
– Mam czasami takie uczucie, jakbym wracał do przeszłości, czasów swojej młodości, kiedy kultura chrześcijańska, kultura katolicka jeszcze była bardzo żywa, dając liczne inspiracje intelektualne i duchowe. Dziś to właściwie przeszłość, a chodząc tutaj w podziemiach katedry św. Floriana i Michała Archanioła na Pradze, mam takie wrażenie, że znowu wróciły czasy, kiedy ci, którzy za sprawą swojego talentu mają przywilej obcowania z tym, co niewypowiadalne, znowu inspirują nas do myślenia o sprawach najważniejszych – wyjaśnił.
Kościół zaniedbał mecenat sztuki. Musimy odrobić lekcję z przeszłości – przyznał biskup Jacek Grzybowski.
– Uważam, że właśnie mecenat sztuki, mecenat kultury, mecenat artystów jest i był zawsze priorytetem Kościoła, bo tutaj jest język, którym Kościół mówi do współczesnego pokolenia. Ten język się zmienia, bo zmieniamy się my, nasze życie, pokolenia, które przychodzą, wrażliwość i tak dalej, więc musimy szukać nowych form, nowych języków, nowych sposobów dotarcia, przede wszystkim do młodych – tłumaczył.
Dla mnie każda kolejna edycja tego projektu to stanięcie wobec tajemnicy – mówi ojciec Jacek Hajnos, dominikanin, autor jednego z obrazów prezentowanych na wystawie.
– Te nasze obrazy nie roszczą sobie prawa do uchwycenia tajemnicy. Ona by przestała nią być. Poza tym to byłoby po prostu strasznie buńczuczne, głupie nawet, więc te rzeczy, które tworzymy jako twórcy, to są próby przybliżania się do tej tajemnicy. Artysta dzieli się tym, jak powstają jego prace.
– Zaczynam od lectio divina, czyli po prostu rozważam fragment dotyczący tajemnicy na poziomie modlitwy osobistej i na poziomie medytacji. Kiedy się przymierzam do projektowania obrazu, proszę Ducha Świętego, żeby właśnie mógł „mielić” to Słowo na poziomie również artystycznym, więc sobie szkicuję, próbuję sobie zapisywać różne pomysły , a później już przechodzę kolejne etapy samego malowania – mówi.
Na wystawie swoje obrazy prezentują Jarosław Modzelewski, Ignacy Czwartos, Jacek Dłużewski, Wojciech Głogowski, Jacek Hajnos , Krzysztof Klimek, Bogna Podbielska, Beata Stankiewicz, Grzegorz Wnęk i Karolina Żądło. Ekspozycja w podziemiach katedry warszawsko – praskiej będzie dostępna do 15 stycznia. Będą jej towarzyszyć kolejne wydarzenia towarzyszące, m.in. oprowadzanie kuratorskie w czwartek, 20 listopada, o 18.00.
Wystawa będzie dostępna do 15 stycznia. Wstęp jest bezpłatny.





