Nasza Radiowa Fala Dobroci w tym Adwencie ogarnia Mamy, Dzieci i Siostry z „Domu Otwartych Serc” z Otwocka, czyli tamtejsze Centrum Interwencji Kryzysowej Caritas.

fot. Paweł Kęska

Centrum, nazywane przez wszystkich mieszkańców po prostu „domem”, z wielkim zaangażowaniem prowadzą siostry albertynki. To miejsce promieniuje dobrem, zapewnia mamom i dzieciom w kryzysie właśnie to, czego potrzebują najbardziej czyli bezpieczeństwo i spokój. Stworzenie takich warunków jest dla nich niezbędne, by samodzielnie mogły „stanąć na nogi”, ułożyć na nowo swoje życie, otworzyć dla siebie i swoich dzieci nową perspektywę.

W „Domu Otwartych Serc” kobiety mogą przebywać do trzech miesięcy, jest im tam udzielana kompleksowa pomoc, nie tylko materialna, ale również psychologiczna i duchowa. Obecnie w hostelu w Otwocku mieszka 6 kobiet i kilkoro dzieci, które na miejscu objęte są opieką przedszkolną. Jak powiedziała nam pełniąca obowiązki kierowniczki CIK siostra Teresa Beata Wyrębek, problemy z jakimi borykają się podopieczne są bardzo poważne. Często osoby te doświadczyły przemocy fizycznej, psychicznej czy emocjonalnej.

– Nieliczne panie mogą liczyć na pomoc rodziny, najczęściej tego wsparcia ze strony najbliższych nie ma. I to jest w tej sytuacji najbardziej przytłaczające, że zostają z tym same –  dodaje albertynka.

Panie mieszkające w Centrum podkreślają, że pobyt w hostelu jest dla nich czymś niezwykle ważnym.

– To miejsce to faktycznie jest dom, taki od A do Z, gdzie jest opieka, jest ciepło, jest troska, wsparcie. Nikt nikogo nie ocenia – mówi nam pani  Dominika, która trafiła do Centrum w czerwcu, po konflikcie z mężem i teściami – W ramach przezwyciężenia tych kryzysów, w których panie do nas trafiły, staramy się wydobywać wszelkie możliwe zasoby, które one mają. Często nawet nie wiedzą, że one istnieją. Z każdej z pań wydobywamy niesamowity potencjał – podsumowuje siostra Teresa.

Dom w Otwocku pozostaje otwarty również dla osób, które już zakończyły pobyt w hostelu. Mogą liczyć tam na wsparcie, rozmowę, poradę duchową czy same wnieść coś dobrego do życia tej małej wspólnoty.

Mieć mocny grunt pod nogami

fot. Paweł Kęska

Centrum znajduje się w stuletnim domu pośród sosen, na obrzeżach Otwocka i jak to w stuletnich domach bywa – wymaga wielu remontów. W naszych domach często ulubionym miejscem spotkań i rozmów jest kuchnia. Mamy i ich dzieci z „Domu Otwartych Serc” czują tak samo. Właśnie w kuchni spotykają się na posiłkach, wspólnym gotowaniu, rozmowach i zabawach. Ta przestrzeń jest dla nich bardzo ważna. Niestety, stara kuchenna podłoga tego pomieszczenia jest bardzo zużyta i wymaga pilnej wymiany. Wszyscy mieszkańcy Domu marzą o nowej, przede wszystkim dlatego, by raczkującym tam dzieciom nie marzły nóżki. To takie prozaiczne marzenie, ale cóż bardziej potrzebnego a zarazem symbolicznego dla osób, które w swoim życiu utraciły grunt pod nogami?

Remont podłogi wyceniono na 9.000 zł. Bardzo chcielibyśmy pomóc Mieszkańcom „Domu Otwartych Serc” w zebraniu tej kwoty i zachęcamy również Słuchaczy do wsparcia tego celu.

Pomoc finansową dla Centrum Interwencji Kryzysowej w Otwocku można kierować jego konto bankowe:

19 1240 6074 1111 0010 7148 0720 (z dopiskiem – Fala Dobroci Radia Warszawa).

Z góry dziękujemy za Państwa otwarte serca! Dajmy się wszyscy porwać Fali Dobroci. Radiowa akcja potrwa od 9 do 21 grudnia.

Mieszkańcom Domu serdecznie dziękujemy za zaproszenie na spotkanie ze Świętym Mikołajem. Bardzo cieszymy się, że mogliśmy ich poznać i spędzić bardzo sympatyczne chwile.

Anna Niebielska